Chór „Święta Cecylia" obchodził 145-lecie

Uroczystości rozpoczęła Monika Myszkowska, kierowniczka Chełmżyńskiego Ośrodka Kultury w Chełmży, która zaprosiła prezesa chóru parafialnego „Święta Cecylia" Nikodema Sołtysa do opowiedzenia wszystkim niezwykle bogatej historii chóru.

W tak uroczystym dniu nie mogło zabraknąć ciepłych słów i życzeń dla chóru. Przemawiali: Hanna Klebba, prezes oddziału pomorskiego Polskiego Związku Chórów i Orkiestr w Toruniu, burmistrz Chełmży Jerzy Czerwiński, wicestarosta toruński Dariusz Meller, Krzysztof Zduński, dyrektor Banku Spółdzielczego w Brodnicy, oddział w Chełmży, Jacek Kałamarski w imieniu Powiatowej i Miejskiej Orkiestry Dętej z Chełmży, ks. Proboszcz Krzysztof Badowski, Hanna Jeżewska, dyrektorka Zespołu Szkół Specjalnych im. Unii Europejskiej z Chełmży, która równocześnie jest jedną z chórzystek „Św. Cecylii”, Stanisław Burant, dawny kierownik ChOK-u w Chełmży, który przytoczył wiersz swojej małżonki, Sławomir Wierzbicki, dyrektor Gimnazjum w Chełmży, Monika Myszkowska w imieniu Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Juliana Prejsa w Chełmży, Małgorzata Polikowska w imieniu firmy „Tradycja” oraz Iwona Lewandowska wicedyrektorka Przedszkola Miejskiego nr 1 w Chełmży.

Ciepłe słowa były kierowane także do Alfonsa Dorawy, dyrygenta i człowieka legendy chóru „Św. Cecylia”.
Następnie przez koncert poprowadził wszystkich Medard Fiugajski, przedstawiając po kolei wykonywane utwory, które były niezwykle różnorodne gatunkowo. Publiczność mogła także na slajdach podziwiać zdjęcia chóru z różnego okresu działalności.

Została też wystawiona Księga Pamiątkowa chóru „Św. Cecylia” w Chełmży, która została założona z okazji 100-lecia istnienia. Można się było do niej wpisywać.

Pieśni wykonywane przez chór wywołały ogromny entuzjazm u odbiorców i nagradzane były brawami oraz owacją na stojąco. Podczas koncertu świętowane były także dwa mniejsze jubileusze. Wyśpiewane zostały życzenia z okazji urodzin Hanny Klebby, prezesa PZChiO oraz Zenona Jędrzejewskiego, jednego z chórzystów, który śpiewa już od 1949 roku i był wyraźnie zaskoczony.

- Trochę brakuje nam śpiewającej młodzieży - mówi Nikodem Sołtys, prezes chełmżyńskiego chóru. - Na szczęście Tomasz Niżygorocki, nasz organista, działa z dziećmi i młodzieżą i mamy nadzieję, że ci młodzi będą potem trafiać do naszego chóru. Młodzież to podstawa, ale na szczęście cały czas my, starą gwardię, możemy śpiewać i cieszymy się, gdy co jakiś czas trafia w nasze szeregi ktoś utalentowany. Dużo pomaga nam miasto. Swoje próby mamy w salce w Domu Kapitulnym w Chełmży, więc jeśli ktoś miałby ochotę się do nas dołączyć, to zapraszamy we wtorki i piątki o 18. Zresztą można się zgłaszać gdziekolwiek w parafii, na pewno pokierują. Czego można nam życzyć? Na pewno zdrowia, które umożliwi nam dalej śpiewać oraz nowych personaliów, które wzmocnią nasze szeregi.