Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co w tym roku króluje w straganowej ofercie dla turystów?

Redakcja
Widokówki, pierniki, magnesy....? Najmłodszych turystów bardziej od kupna gadżetu związanego z Toruniem interesuje to, w którym lokalu kręcono „Lekarzy”.

<!** Image 3 align=none alt="Image 215447" sub="Fot. Sławomir Kowalski">

Widokówki, pierniki, magnesy....? Najmłodszych turystów bardziej od kupna gadżetu związanego z Toruniem interesuje to, w którym lokalu kręcono „Lekarzy”.

<!** reklama>

Kto zgadłby, że z wycieczki do Torunia można sobie przywieźć jako pamiątkę japoński miecz, gigantyczną mysz lub kiwającego głową psa Scooby Doo? Na straganach z pamiątkami nie brakuje też bursztynowych elementów z napisem „Toruń”, a nawet drewnianych serduszek dla wyjątkowej osoby: „Dla wyjątkowego brata”, „Dla wyjątkowego dziadka”, „Dla wyjątkowego męża”. Miłośników łączenia gotyku i kultury zakopiańskiej zasmuci z pewnością informacja, że w tym roku zabrakło w ofercie tradycyjnych ciupag z wyrytą nazwą miasta - być może dowiozą później.

Stolik Magdaleny Różczki

- Przychodzą czasami do mnie dzieci i pytają, co zamknięta w kuli wypełnionej wodą księżniczka, którą znalazły u konkurencji, ma wspólnego z Toruniem? No i co ja mam im powiedzieć? - mówi jedna ze sprzedawczyń sklepów z pamiątkami na starówce. Chwali się tym, że tylko u niej można kupić takie oryginalne pamiątki, jak wyrabiane ręcznie pierniki - pojedyncze oraz łączone w kształcie domków. Są także duże magnesy w formacie widokówek z urokliwymi zdjęciami Torunia lub mniejsze - prezentujące m.in. Dwór Artusa i Ratusz Staromiejski.

- Dzieci i tak kupują przeważnie dzidy i łuki. Choć prawdziwym hitem jest coś zupełnie innego. Nunczako! Proszę przejść się po straganach. Znajdzie je pan na każdym, bo schodzi ich zawsze najwięcej - mówi sprzedawczyni. - Co ciekawe, szkolne wycieczki, które odwiedzają Toruń, nie są tak bardzo zainteresowane pamiątkami, jak uzyskaniem odpowiedzi na pytanie: Gdzie jest ten lokal, w którym była Magdalena Różczka? I przy którym stoliku siedziała? Tak działa magia telewizji.

Standardowej linii promocyjnej trzymają się za to w biurze Informacji Turystycznej. Zakupimy tutaj kubki, koszulki z hasłem sprzed lat „Toruń nas kręci”, magnesy, widokówki, przewodniki... Dostaniemy tu również dość nietypową rzecz, jaką są stworzone specjalnie na zamówienie figurki z klocków Cobi, podobnych do Lego. Co jest w nich takiego szczególnego? To limitowana edycja, prezentująca krzyżackich rycerzy. Wypisz, wymaluj takich, którzy kilkaset lat temu spacerowali na co dzień między murami miasta.

Nowa maskotka?

Przed rokiem Maciej Karczewski, prezes Fundacji „Stare Miasto”, zaproponował na łamach „Nowości”, aby przy wsparciu radnych ogłosić konkurs dla plastyków na toruńską maskotkę. - Nie chodzi mi o kolejny pomnik Kopernika, flisaczą żabę czy krzyżaka na koniu, tylko o charakterystyczną rzecz, która można by było reprodukować na koszulkach. Toruń powinien iść z duchem nowoczesności, a nie okopywać się w starych sprawdzonych bastionach - twierdzi.

Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku Toruń odwiedziło ok. 1,6 mln turystów, 23.3 proc. z nich to goście z zagranicy. Wśród obcokrajowców najwięcej przyjechało Niemców. Z badań ruchu turystycznego wynika, że każdy turysta zostawił w Toruniu średnio 257 złotych. Obcokrajowcy wydali więcej - ok. 396 zł, zaś turyści krajowi - 209 zł. Nie ma danych, ile z tej puli przeznaczano na pamiątki i co konkretnie kupowano. Odpowiedzi na to pytanie możemy się tylko domyślać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska