MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cztery kocięta czekają w schronisku na nowych właścicieli

Justyna Wojciechowska-Narloch
Koty czekają na adopcję w toruńskim schronisku
Koty czekają na adopcję w toruńskim schronisku Grzegorz Olkowski
Cudem uniknęły śmierci - tak można powiedzieć o kocim rodzeństwie, które przygarnęło schronisko na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Zwierzaki pilnie poszukują domu.

Trzy kotki i jeden kocurek to kocięta, które pochodzą z interwencji przeprowadzonej przez Toruńskie Towarzystwo Ochrony Praw Zwierząt. Zabrano je z jednego z bloków, gdzie mieszkańcy byli wyjątkowo nieprzychylni kotom. Odgrażali się nawet, że kociaki otrują. Co nimi kierowało, trudno powiedzieć. Jedno jest pewne, że zwierzęta zabrano z bloku w ostatniej chwili.
[break]

- To koty środowiskowe, które tylko w drodze absolutnego wyjątku mogły trafić do schroniska. Nie mieliśmy wyboru, bo chodziło o ratowanie ich życia, ale tak naprawdę to kocięta źle znoszą pobyt w przytulisku - opowiada Ewa Włodkowska z Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt. - Są osowiałe, nie umieją zaakceptować klatek. Jedynym dla nich ratunkiem będą nowi właściciele, najlepiej tacy, którzy mają dom jednorodzinny.

Kocięta są trochę dzikie, ale przy tym bardzo sympatyczne. Powoli przełamują lody, przyzwyczajają się do obecności człowieka. Na szczęście nie ma problemu z jedzeniem, podawaną przez pracowników schroniska karmę zjadają do ostatniego okruszka. Jeśli kotki trafią na odpowiednią osobę, z dużą dozą cierpliwości, na pewno staną się świetnymi towarzyszami.

- One mają około 7 miesięcy. Niebawem zostaną wysterylizowane i będą gotowe do adopcji. Warto podkreślić, że są to zwierzęta zdrowe, zaszczepione i odrobaczone - dodaje Ewa Włodkowska.
Smutna historia kociąt to w Toruniu żaden wyjątek. Do złego traktowania środowiskowych kotów dochodzi niemal codziennie. Ludzie czują się silniejsi i po prostu bezkarni. Jak donoszą nasi Czytelnicy, jednym z takich miejsc jest Rubinkowo. - Jeszcze kilka lat temu było to osiedle, gdzie niemal w każdej piwnicy żyły koty. To w końcu naturalni wrogowie gryzoni. Dziś środowiskowe koty na Rubinkowie można policzyć na palcach jednej ręki. Ludzie stali się bardzo nieprzychylni, wręcz nienawistni wobec zwierząt. Niestety, wspiera ich w tym spółdzielnia - opowiada pani Alina z ul. Rydygiera.

W sprawie adopcji kociąt należy się kontaktować ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt, ul. Przybyszewskiego 3, Toruń, telefon 56 622 48 87. Placówka jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 10-16.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska