Darmowe szczepienia dwulatków z Torunia przeciw pneumokokom

[break]
W wielu państwach dzieci są szczepione przeciw pneumokokom w ramach szczepień obowiązkowych, w Polsce wciąż takie szczepienia są płatne i kosztują ok. 280 zł za jedną dawkę. Jeśli szczepimy dzieci od urodzenia, trzeba kupić trzy takie szczepionki, rachunek wzrasta do 840 zł. Wielu rodziców, szczególnie dzieci, które pójdą do żłobka (ryzyko zachorowania wzrasta) płaci, bo taka szczepionka może uchronić przed poważnymi chorobami.
Pneumokoki to bakterie wywołujące zapalenie górnych dróg oddechowych - ostre zapalenie ucha środkowego, zatok przynosowych. U niektórych dzieci bakterie przełamują bariery ochronne i przedostają się do krwi, wywołując bardzo ciężkie zakażenia tzw. inwazyjne, jak sepsa, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie płuc i stawów. Nie wszystkie dzieci chorują, część to nosiciele bakterii, które mogą zagrozić dzieciom o niższej odporności.
W żłobku i w przedszkolu ryzyko zakażenia pneumokokami mocno się zwiększa. To dlatego miejskie i wojewódzkie środki przeznaczono na szczepienia dzieci w wieku 24-36 miesięcy. Urząd Miasta i Urząd Marszałkowski sfinansowały tysiąc szczepionek dla dzieci z Torunia.
Trzeba zgłosić się do jednego z ośrodków realizujących szczepienia. Są to: - Citomed przy ul. Skłodowskiej-Curie i przy ul. Rakowicza, Tormed przy ul. Świętopełka i ul. Bażyńskich oraz Nowa&Nowak przy ul. Filtrowej.
Nie trzeba być pacjentem żadnej z tych przychodni. Dziecko musi mieszkać w Toruniu, być zdrowe i nie może być wcześniej szczepione przeciw pneumokokom. Dzieci w tym wieku otrzymują już tylko jedną dawkę.
- Upały nie są przeciwwskazaniem do takich szczepień. Wykonujemy je na bieżąco, chętnych wciąż przybywa - zapewnia Agnieszka Bednarek, kierownik działu marketingu lecznic Citomed.
Szczepienia są w całości bezpłatne dla rodziców, ich koszt dla 1000 dzieci to 250 tys. zł.