O Stelmach zrobiło się głośno w 2017 roku, kiedy uzyskała najlepszy wynik na świecie wśród kobiet w Wings for Life (68,21 km). Trzy lata później pobiła rekord Europy w biegu na 100 kilometrów (7:04:36).
Na swoim koncie ma medale mistrzostw Polski w biegach górskich oraz zwycięstwa w maratonach.
Warto przeczytać
- Natalia Siwiec, miss Euro 2012. Jak wygląda dzisiaj? Zobaczcie zdjęcia!
- Małgorzata i Radosław Majdanowie kochają sport. Prezenterka TV ciągle trenuje [wideo]
- Alica Schmidt, najseksowniejsza sportsmenka świata. Kiedyś odmówiła Playboyowi!
- Karolina Gilon z Ninja Warrior. Piękna, zgrabna, miłośniczka tatuaży. Zobacz zdjęcia
Kim jest nasza bohaterka? "Nazywam się Dominika Stelmach (dawniej Stawczyk). Jestem MATKĄ, ŻONĄ, BIEGACZKĄ, KOBIETĄ" - tak przedstawia siebie. Urodziła się 28 lutego 1982 roku. Trenowała łyżwiarstwo, potem biegała przez płotki, ale szybko się zniechęciła. Przyznaje, że okras szkoły średniej przebalowała.
Biegać zaczęła w wieku 22 lat. I to zmieniło jej życie. W pasji do biegania na długich dystansach wspierają ją mąż i dwóch synów.
Sukcesy pojawiły się po jakimś czasie. Ostatnim jest pobicie rekordu świata w biegu 12-godzinnym, zdobyte na początku tego roku, podczas zawodów Spartanion w Izraelu. W pół doby Polka przebiegła 152 622 metry. szczegółowo opisała swoją walkę z czasem i dystansem na Instagramie.
"WoW!
152,633km
Z przygodami, a jakże 🫢🙈
Izrael, @spartanionrace - dziękuję!
Choć mogło być chłodno, jak zazwyczaj w styczniu w Tel Aviv, czyli 15, a nie 22 stopnie w cieniu i pełne 🌞.
Ale od początku.
Dwa tygodnie wakacji, najpierw Sycylia, potem Malta i w końcu w środę dotarliśmy rodzinnie do Tel Aviv. Razem ze mną także mój okres🙈 Oj, kobiety, bieg drugiego dnia to przecież dramat. Ale trzeba z tym żyć (i biegać).
Start o godzinie 10:00 - 8km od hotelu. Taxi zamówione na 8:00 nie pojawia się. Lekko nerwowa walka o kolejną, a to poranny szczyt dnia roboczego. 45 minut przed biegiem docieramy na miejsce. Dobrze, że nie planowałam rozgrzewki 🙈 cel: Chciałam jak najdłużej wytrzymać średnie tempo 4:30. I pobić rekord świata należący do @runcamille
Niestety, obowiązkowe wizyty w toalecie (co 2 godziny), nieco wybijały mnie z rytmu. Niemniej do 75km biegło mi świetnie, na luzie. Potem przyszedł pierwszy kryzys z przegrzania. Mąż w swoim stylu, zamiast motywować, już namawiał do powrotu do hotelu 😂🙈🙈
Żołądek nie pomagał. Na szczęście chyba nareszcie zrozumiałam, o co chodzi z jedzeniem na biegu Ciepła zupa tchnęła nowe życie. 7:25 na 100km i pierwsze bolesne pęcherze plus odpadnięty, dopiero co odrośnięty paznokieć.
W głowie jednak żelazna myśl, że trzeba zacisnąć zęby. Ale przyjemnie już nie jest. Odżywam dopiero na dwie godziny przed końcem.
Kacperek rzuca mi się w objęcia, przewraca. I choć w zamyśle był plan pobiec jeszcze do 100mil i ugryźć także ten rekord, to przecież nie mogę syneczka zostawić ;)
To piękny początek roku!
I nawet z kontrolą dopingową poszło zaskakująco szybko."
Kliknijcie w przycisk "Zobacz galerię", a znajdziecie prywatne zdjęcia pani Dominiki zarówno z biegowych tras, jak i wolnych chwil.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?