Drogi szkielet miasta

<!** Image 3 align=none alt="Image 214540" >

Budujemy most, trasę średnicową, a wkrótce rozpoczną się prace nad tworzeniem dokumentacji dla kolejnego odcinka trasy mostowej wschodniej. Wielkie pieniądze i wielkie kontrowersje.

Warta 350 mln zł trasa połączy plac Daszyńskiego z ulicą Grudziądzką. Budowa ma się zacząć za trzy lata. Radni zatwierdzili już zmiany w budżecie, a tym samym przeznaczyli pół miliona złotych na rozpoczęcie prac przygotowawczych. Szczegółów projektu jednak nie ujawniono, co wzburzyło radnych opozycji.

- Jestem zszokowany, że Rada Miasta bez żadnej dyskusji zatwierdza największą inwestycję drogową w najbliższych latach - grzmiał Maciej Cichowicz (PO).<!** reklama>

Prezydent Michał Zaleski uspokajał, że chodzi na razie wyłącznie o wstępne prace nad dokumentacją. To nie przekonało jednak radnego PO. Uważa on, że wydanie choćby złotówki na inwestycję przesądza o jej realizacji.

- Faktycznie mamy już pewne warianty przebiegu tej trasy, ale trzeba przeprowadzić analizę możliwości i przygotować materiał przed decyzją środowiskową - mówi Stefan Kalinowski, zastępca dyrektora Miejskiego Zakładu Dróg. - Warianty mają być przedstawione za jakieś dwa-trzy miesiące.

Możliwe, że wcześniej poznamy za to decyzję w sprawie budowy odcinka trasy średnicowej - od ulicy Grudziądzkiej do Skłodowskiej- -Curie.

- Rozpoczęły się już procedury mające na celu wydanie zezwolenia na realizację inwestycji - mówi Stefan Kalinowski. - Zezwolenie powinniśmy otrzymać w ciągu kilku tygodni. Potem będzie już można ogłosić przetarg.

Wymienione inwestycje składają się na trzy wielkie trasy stanowiące główny szkieletowy układ drogowy Torunia. Według Wieloletniego Planu Inwestycyjnego do 2022 roku miasto przeznaczy na budowę tych i kilku innych dróg w sumie miliard 48 mln zł. Skorzystamy także z dofinansowania unijnego.