MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ekobomba na Podgórzu. Policja wyjaśnia, kto wylał substancję ropopochodną

ml
Archiwum
Archiwum Przemysław Majchrzak
Trwają badania laboratoryjne zanieczyszczeń, jakie pojawiły się w Kanale Nieszawskim. Pobrano również próbki wody i gruntu.

Kanał Nieszawski ciągnie się od terenów kolejowych wzdłuż ulicy Nieszawskiej. W czwartek działkowcy zaalarmowali policję, że do wody dostały się substancje ropopochodne. Mogło tak się stać na skutek usunięcia z terenu stacji PKP Toruń Kluczyki starych urządzeń do wychwytywania zanieczyszczeń.

Straż pożarna ustawiła specjalne zapory. Pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska pobrali próbki wody i gruntu. Prowadzone jest także postępowanie, mające ustalić sprawcę zanieczyszczenia. Powiadomiono Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta.

- Dwa lata temu doszło do zanieczyszczenia rowu melioracyjnego, będącego dopływem Kanału Nieszawskiego. Przyczyny zanieczyszczeń miały wówczas inny charakter. Z powodu dużych opadów deszczu nastąpiło wypłukanie substancji ropopochodnych, zalegających w sieci kanalizacyjnej - mówi Marek Pawlik, kierownik toruńskiej delegatury WIOŚ. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska