Emeryci, politycy, spółdzielcy i prezesi. Kogo jeszcze znajdziemy w radach nadzorczych spółek miejskich?

Składy rad nadzorczych toruńskich spółek miejskich to od lat karuzela nazwisk powszechnie znanych. Ponieważ jednak liczba członków jest ograniczona, walka o stanowiska jest zacięta. Bo też jest o co zabiegać.
[break]

Trudno o miejsce

Najwięcej zarabiają członkowie rad nadzorczych Wodociągów Toruńskich, Urbitoru i MZK. Przewodniczący rad mogą tu liczyć co miesiąc na 1766,46 zł brutto, a pozostali członkowie - na 1501,49 zł brutto. Nic więc dziwnego, że o miejsce tu wyjątkowo trudno, a do rotacji dochodzi rzadko.

Zmianę w Wodociągach wymusiła w zeszłym roku śmierć przewodniczącego Andrzeja Wiśniewskiego. Jego miejsce zajął Janusz Żółtowski, dyrektor Telewizji Kablowej Toruń, poprzednio zastępca przewodniczącego Rady Nadzorczej Toruńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Na tej zmianie szef kablówki zyskał w skali roku ponad 6 tys. zł brutto - w sumie zarobił ponad 21 tys. zł brutto.
Transfer Janusza Żółtowskiego do Wodociągów opłacił się również żonie radnego PiS Jacka Kowalskiego - Alicji Osowskiej-Kowalskiej, która została wiceprzewodniczącą rady TTBS i przez ostatni rok zarobiła z tego tytułu 14 884 zł brutto. O dwa i pół tysiąca mniej niż przewodnicząca tej rady - Małgorzata Przybylska (17 352 zł brutto).

W radach MZK i Urbitorze skład pozostaje od lat niezmienny i... znajomy. W MZK przewodniczącym rady jest Paweł Nowicki z Urzędu Miasta, a zastępcą - Witold Waczyński, który dał się poznać jako kandydat do Rady Miasta z Czasu Gospodarzy.
Niewiele mniej zarabia się w radzie spółki Biogaz. Tu miejsca zagrzali m.in. były dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Andrzej Glonek (jest przewodniczącym), czy obecny prezes MPO Piotr Rozwadowski (jest tam sekretarzem). Zarabiają odpowiednio 1446 zł i 1237 zł brutto, co rocznie daje ponad 17 tys. zł brutto dla przewodniczącego i prawie 15 tys. zł brutto dla sekretarza.
Diety na tym poziomie pobierają również członkowie rady nadzorczej spółki Klub Sportowy Toruń Hokejowa Spółka Akcyjna. Co ciekawe, przewodniczącym jest tu... Grzegorz Grabowski, prezes spółki Jordanki.

Infrastruktura mniej opłacalna

Drugi rok z rzędu najmniej opłacalne jest zasiadanie w najmłodszych miejskich spółkach, jak Toruńska Infrastruktura Sportowa czy Jordanki. Tu wynagrodzenie członków rad nadzorczych wynosi odpowiednio 970 zł brutto dla przewodniczącego i 795 zł brutto dla członków.

Kto się tu zaczepił? Przewodniczącym rady TiS-u jest Maciej Krystek - radca prawny Rady Miasta i prezes koszykarek Energi Toruń (11 640 zł brutto rocznie), a sekretarzem - Leokadia Bobek, żona byłego dyrektora ZGM-u Janusza Bobka.
Z innych ciekawostek - w radzie Targów Toruńskich możemy znaleźć byłego radnego SLD Janusza Borkowskiego, a w spółce Toruński Fundusz Poręczeń Kredytowych - Krzysztofa Hekerta, wiceburmistrza... Brodnicy.