Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
W toruńskim Porcie Zimowym płocki Centromost kończy budowę barki, która niebawem popłynie do Holandii. Sąsiedzi portu narzekają na hałasy.

W toruńskim Porcie Zimowym płocki Centromost kończy budowę barki, która niebawem popłynie do Holandii. Sąsiedzi portu narzekają na hałasy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 92023" sub="Przy budowie statku pracuje około 20 osób. Zgodnie z planem gotowa jednostka, ma opuścić Toruń 14 sierpnia / Fot. Szymon Spandowski">- Mieszkam tuż przy Porcie Zimowym. Gdy jest późno, a prace tam nie ustają - skarży się nasza Czytelniczka. - Robotnicy bardzo hałasują, czyżby cisza nocna ich nie obowiązywała? Jeśli tak ma być cały czas, to raczej nie będzie to zbyt miłe dla okolicznych mieszkańców, a ta do tej pory wspaniała lokalizacja, niestety, straci swój urok.

Tydzień temu pisaliśmy w „Nowościach” o tym, że do Torunia, w dwóch częściach, przypłynęła z Płocka barka. Jednostka ta była zbyt duża, by w całości przepłynęła przez śluzę we Włocławku. Trzeba ją więc było przecisnąć przez stopień wodny w częściach, które w Toruniu są właśnie łączone. Dzięki temu, senny do tej pory toruński Port Zimowy, zaczął tętnić życiem - dziennym, ale, jak się skarżą nasi Czytelnicy, także nocnym.

<!** reklama>- W nocy z czwartku na piątek urwała się część podtrzymująca tunel służący do prac pod kadłubem - mówi Paweł Brudzyński z płockiego Centromostu, który zajmuje się toruńską budową. - Był to jednak hałas jednorazowy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że koło portu mieszkają ludzie, więc wszystkie prace zorganizowaliśmy tak, by hałasy nie były dla nich uciążliwe. Przestrzegamy godzin ciszy nocnej.

Trudno się dziwić okolicznym mieszkańcom. Jak dotąd cieszyli się ciszą, spokojem, bo nad Wisłą nic się nie działo. Port Zimowy powstał jednak ponad sto lat temu, sąsiadujące z nim domy są znacznie młodsze. Kiedyś przy toruńskiej przystani cały czas coś się działo. Na statki ładowano węgiel, hałasy trwały przez całą dobę, bo przez całą dobę panował ruch na Wiśle. Potem Wisła zaczęła umierać, ucichł także port. Ostatnio życie na rzece zaczyna się odradzać, odżyła także nasza przystań. Z hałasami, jeśli nie przekraczają ciszy nocnej, trzeba się pogodzić. Przy obecnej ulicy Popiełuszki najpierw pojawiły się statki, a dopiero potem domy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska