[GRUDZIĄDZ] Bieg Trzech Plaż za nami. To była historyczna impreza! Co działo się w Rudniku?

Tegoroczna, szósta edycja biegowej imprezy otwierającej wakacje znów przejdzie do historii.

Wszystko przez to, że na starcie stanęła rekordowa liczba zawodników. Bieg główny na dystansie 7 kilometrów wokół Rudnika ukończyło niespełna siedmiuset biegaczy.

Czytaj także: W Olimpii Grudziądz kolejne kadrowe ubytki przed nowym sezonem. Znamy terminarz I ligi!

W biegach dla dzieci, rozgrywanych na dystansach od stu metrów do kilometra, wzięła udział spora grupa osób. Razem dało to ponad tysiąc uczestników, co dobitnie pokazało, że Grudziądz kocha biegać.

- Co roku notujemy rekord frekwencji. Duże zainteresowanie obserwujemy w biegach dzieci, gdzie numerki startowe były praktycznie wyrywane sobie z rąk - mówi Andrzej Dolewski, prezes Akademii Biegania, która wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Rekreacji i Wypoczynku jest organizatorem imprezy. - W przyszłym roku będziemy starać się zwiększyć limit w tych biegach, bo robią one wrażenie. Na całej trasie jest spora grupa kibiców, a maluchy mają dużą radochę. Dostają przecież na mecie taki sam medal jak dorośli.

Rozchwytywana gwiazda Biegu Trzech Plaż

Jedną z największych atrakcji niedzielnego wydarzenia była wizyta Roberta Korzeniowskiego. Czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym poprowadził rozgrzewkę, wziął udział w biegu, kończąc go na wysokiej, dziesiątej lokacie (pierwszy w swojej grupie wiekowej), a także wręczał medale, pozował do zdjęć czy rozdawał autografy.

- Robert Korzeniowski był rozchwytywany w każdym momencie. Nie było osoby, która nie chciałaby sobie zrobić z nim zdjęcia. Widać, że biegacze lubią takie atrakcje i dlatego będziemy starać się zapraszać takie sławne osoby do nas do Grudziądza - dodaje prezes Akademii Biegania z naszego miasta.

- Ludzie w Grudziądzu są cudowni. Fajnie było z nimi wspólnie pobiegać - przyznał Robert Korzeniowski. - Bardzo się cieszyłem, że mogłem wręczyć uczestnikom medale. W Grudziądzu startowałem bardzo dawno temu. Myślę, że to nie było nasze ostatnie spotkanie. Odświeżyłem trochę swoją pamięć, ale przeżyłem też coś specjalnego, bo w tym miejscu jeszcze nie byłem.

Nie brakowało innych atrakcji.

Było dużo muzyki w wykonaniu lokalnego zespołu Hope, były efektowne pokazy na wodzie, cenne nagrody i upominki dla biegaczy (wśród wszystkich przeprowadzono losowanie), szpital promował badania i zdrowy styl życia.

Prezes Akademii Biegania się oświadczył

A na dokładkę były... oświadczyny na scenie.

Prezes Akademii Biegania najpierw podziękował za wsparcie swojej dziewczynie, a następnie poprosił o rękę. Odpowiedź była: tak!

- Tegoroczna edycja faktycznie była dla mnie wyjątkowym świętem. Zdecydowałem się oświadczyć. Wszystko wyszło spontaniczne, bo do końca tego nie planowałem - przyznaje Andrzej Doelwski. - Pierścionek zaręczynowy wziąłem na wszelki wypadek. Obawiałem się trochę, czy odpowiedź będzie na tak, choć szczerze mówiąc w sercu czułem, że to będzie to. Tremy większej nie miałem, a cały podstęp się udał. Fajnie, że tyle osób nam gratulowało. Za jakiś czas trzeba będzie zaprosić wszystkich biegaczy na nasz ślub.

Jak to zwykle w tego typu imprezach bywa, zwycięzcami byli wszyscy, którzy ukończyli rywalizację.

Niektórzy pobili rekordy życiowe, inni biegli po prostu po to, by wziąć udział w tym rekreacyjnym święcie. Najlepszy okazał się Andrzej Rogiewicz. Młodzieżowy mistrz Polski z 2015 roku w biegu na 3 kilometry z przeszkodami trasę wokół Jeziora Rudnickiego pokonał w czasie nieco ponad 23 minut.

- Potraktowałem ten występ czysto treningowo, bo dzień wcześniej startowałem w półmaratonie - przyznał zwycięzca. - W zawodach brałem udział pierwszy raz, ponieważ od grudnia mieszkam w Grudziądzu. Postanowiłem nawłasnej ziemi pobiec. Był to bieg typowo kontrolny. Do szóstego kilometra biegłem z moim zawodnikiem Mateuszem Guzmannem, który skończył na drugim miejscu. Pomagałem mu na trasie. Wszystko fajnie się udało.

U pań najlepsza okazała się Marzena Raniszewska.

Wyniki 6. edycji Biegu Trzech Plaż

Klasyfikacja open: 1. Andrzej Rogiewicz - 23:08, 2. Mateusz Guzmann (obaj Grudziądz) - 23:20, 3. Mariusz Wojdyło (Brodnica) - 23:29, 4. Paweł Jaszczerski (Grudziądz) - 23:31, 5. Maciej Górny (Grupa) - 23:34, 6. Paweł Zakrzewski (Grudziądz) - 23:51, 7. Mariusz Ziółkowski (Świecie) - 23:57, 8. Marcin Janiak - 24:04 9. Maciej Krasnodębski (obaj Grudziądz) - 24:16, 10. Robert Korzeniowski (Warszawa) - 24:24.

**Klasyfikacja kobiet: 1. Marzena Raniszewska (Grudziądz) - 26:50, 2. Julita Żukotyńska (Grupa) - 27:47, 3. Żaneta Luda (Radoszki) - 28:08, 4. Grażyna Jaszczerska - 28:57, 5. Kamila Dąbrowska - 29:01, 6. Dominika Wenderska - 29:35, 7. Mirela Jaskulska (wszystkie Grudziądz) - 29:38, 8. Renata Kowalska (Warlubie) - 29:42, 9. Beata Suchomska (Jania Góra) - 29:51, 10. Anetta Pelzner (Grudziądz) - 30:15.