[GRUDZIĄDZ] Strażnicy miejscy wracają do zakładania blokad na koła aut, które źle parkują!

Zresztą pierwsze po przerwie blokady na kołach pojazdów pojawiły się już w poprzednim miesiącu.

Ponownie używają blokad w Grudziądzu

- Od czerwca na nowo do naszego użytku trafiły blokady - mówi Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej. - Urządzenia te wykorzystywaliśmy w sytuacjach rażących i zakładaliśmy na koła samochodów, które w taki sposób zostały pozostawione. Mam tu na myśli parkowanie na przejściach dla pieszych, całkowitą blokadę ścieżek rowerowych czy chodnika.

Czytaj także: Dobre wyniki młodych grudziądzkich sportowców. Mamy medale w boksie oraz pływaniu!

Jak twierdzą mundurowi, problem w Grudziądzu jest dość poważny. I właśnie dlatego wypowiadają wojnę tym, którzy w nosie mają przepisy ruchu drogowego, a także fakt, że blokują przejście pieszym, przejazd rowerom lub innych samochodom.

Kierowcy tego nie docenili

Przez dłuższy czas municypalni rezygnowali z takiej formy karania.

- Był taki okres, kiedy blokad używaliśmy sporo. Później trochę temat odpuściliśmy, licząc na to, że kierowcy to zauważą i docenią - dodaje komendant Straży Miejskiej. - Niestety, nie spotkało się to z takim odzewem. Jak widać, na terenie szczególnie Starego Miasta, problem jest duży.

Osoba sprawa to liczba miejsc parkingowych, zarówno na starówce, jak i na coraz bardziej zatłoczonych osiedlach naszego miasta.

Straż Miejska: nie można tak łamać przepisów

- Zdajemy sobie sprawę, że nie ma zbyt dużo miejsc do parkowania - przyznaje Jan Przeczewski. - Ale to, że ich nie ma, wcale nie upoważnia nikogo do tego, żeby w sposób tak karygodny łamać przepisy. Dlatego już od czerwca strażnicy ponownie mają ze sobą blokady i będą ich używać w sytuacjach najbardziej poważnego łamania przepisów.

Co Państwo sądzicie o powrocie blokad na koła źle parkujących?

Czekamy na komentarze!