<!** Image 3 align=none alt="Image 205153" sub="Na kolejne toruńskie inwestycje brakuje pieniędzy. Czy radni zgodzą się zwiększyć dofinansowanie hali przy ul. Bema? [Fot.: Adam Zakrzewski]">30 mln zł - o tyle większe oczekiwania od możliwości finansowych Torunia mają firmy chcące dokończyć budowę hali przy ul. Bema. To podobna sytuacja do tej z salą koncertową na Jordankach.
Przypomnijmy - halę widowiskowo-sportową wznosiła Hydrobudowa. Latem 2012 roku upadła. Miasto zaczęło więc szukać firmy, która dokończy inwestycję. W pierwszym przetargu w grudniu były trzy oferty. Wszystkie przekraczały - najtańsza o około 40 mln zł - pulę, którą na ten cel zarezerwowało miasto. Przetarg więc powtórzono.
Oferty otwarto w środę. Tym razem wpłynęły dwie.
- Najtańszą ofertę złożyła firma Alstal na kwotę 89 mln 944 tys. 805 zł brutto - wylicza Magdalena Krzyżanowska, p.o. rzecznika prasowego Urzędu Miasta. - Druga oferta wpłynęła od konsorcjum Omis SA (lider) i Tamex Obiekty Sportowe (partner) na kwotę 90 mln 881 tys zł brutto.
<!** reklama>
Obie oferty znów są za drogie. Tym razem o około 30 mln zł.
- Wyjścia są dwa: unieważnić przetarg albo go rozstrzygnąć. Na dziś nie wiem, jaka będzie decyzja - mówi Jarosław Więckowski, dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki UMT.
Jeżeli przetarg zostanie unieważniony i znów powtórzony, urzędnicy będą musieli ograniczyć zakres robót lub poszukać oszczędności.
- To mało realne, bo zakres prac został zmniejszony już przed ogłoszeniem przetargu - ostrzega Roman Skibiński, prezes spółki Toruńska Infrastruktura Sportowa, która będzie zarządzać halą. - To, co można było, już zaoszczędziliśmy.
W tej sytuacji rozwiązaniem jest dołożenie pieniędzy do inwestycji, by przyjąć tańszą z ofert. Na to musi się zgodzić Rada Miasta Torunia.
Taki scenariusz jest też rozpatrywany w przypadku sali koncertowej na Jordankach. Stawianie jej jednak jeszcze się nie zaczęło (budowa hali przy Bema już kosztowała prawie 60 mln zł), więc można albo dołożyć brakującą sumę, albo z inwestycji zrezygnować czy też odłożyć w czasie. W czwartek prezydent Zaleski ma ogłosić, na który wariant z Jordankami się decyduje. Potem będzie musiał zdecydować, co z halą.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?