Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak kot chodzi własnymi drogami

Redakcja
W tym roku kończy 54 lata. Artysta samouk. Nawet w zimie potrafi zmarznięty przemierzać Toruń ze sztalugą. Jak Nikifor w Krynicy.

W tym roku kończy 54 lata. Artysta samouk. Nawet w zimie potrafi zmarznięty przemierzać Toruń ze sztalugą. Jak Nikifor w Krynicy.

<!** Image 2 align=right alt="Image 59096" sub="Dokąd artystyczne ścieżki zaprowadzą „toruńskiego Nikifora”? / Fot. Jacek Smarz
">W młodości oglądał prace znanych artystów. Iwan Szyszkin, Claude Monet... To właśnie oni zainspirowali go do własnych poszukiwań. Wcześniej zdarzało mu się jedynie szkicować. Jeszcze dziś lubi chwycić za ołówek i uwiecznić osoby ze swojego otoczenia. Barmanki, przechodniów na spacerze. Jednak to malarstwo olejne pozostaje jego największą pasją.

- W połowie lat 70. byłem słuchaczem na Wydziale Sztuk Pięknych UMK - wspomina Tadeusz Gapiński. - Nie lubię pracować w grupie. Indywidualizm daję największą swobodę działania i właśnie dlatego chodzę własnymi drogami. Jak kot.

<!** reklama left>Pierwszy obraz namalował w czerwcu 1975 roku w okolicach zamku krzyżackiego. Wciąż jeszcze wisi u niego w pokoju. Później artysta zaczął wyjeżdżać w plener pod Toruń. Jego twórczość nierozerwalnie wiąże się jednak z miastem, w którym się urodził i mieszka. Na swoich obrazach uwiecznił przede wszystkim działki przy ulicy Przybyszewskiego, Podgórz i Rybaki.

Wkrótce jego prace będzie można obejrzeć na indywidualnej wystawie w Łodzi. Wszystko dzięki Stowarzyszeniu Studio Integracji, które zaproponowało malarzowi wystawienie prac w „Naszej Galerii”. Przewodniczący toruńskiego oddziału Zbigniew Rabiński od wielu lat wspiera niepełnosprawnych artystów. Kiedy spotkał Tadeusza Gapińskiego, od razu zobaczył w nim toruńskiego Nikifora.

- Ma ogromną wrażliwość, którą przekłada na swoją twórczość. Dołożę wszelkich starań, by pokazać jego prace w Toruniu - mówi Zbigniew Rabiński. - Wszyscy go znają, ale nie potrafią mu pomóc.

Życie obdarowało malarza talentem, ale poskąpiło mu szczęścia. Z uwagi na skomplikowaną sytuację rodzinną, często nie ma się gdzie podziać i nocuje poza domem. Prace dzięki życzliwości kilku osób składuje m.in. w Krzywej Wieży i w Instytucie Pedagogiki UMK. Na wystawie w Łodzi zaprezentuje około 60 obrazów. Nie wszystkie są jeszcze skończone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska