Jak to z prezydentami w Toruniu bywało

Prezydent Bronisław Komorowski oczywiście nie jest pierwszym spośród prezydentów Polski, którzy odwiedzili Toruń.

Niedawno wspominaliśmy w „Nowościach” pierwszą wizytę najdłużej urzędującego prezydenta w czasach II Rzeczypospolitej. Ignacy Mościcki przyjechał do Torunia 31 lipca 1927 roku. Jej klimat był bardzo trudny. Prezydent, wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, przybył bowiem do miasta, w którym dominowały siły polityczne przeciwne nowej władzy.

Prezydent przyjechał do Torunia samochodem. W Cierpicach, gdzie przebiegała granica województwa, przywitali go lokalni notable. Oficjalne powitanie odbyło się na placu 18 Stycznia. Mościcki spędził w Toruniu kilka dni. Obecnie na tak długie wizyty głowy państwa nie ma co liczyć.<!** reklama>

W III Rzeczpospolitej Toruń odwiedził prezydent Lech Wałęsa. W roku 1994 przyleciał helikopterem na lotnisko Aeroklubu Pomorskiego i tu był witany przez władze miasta i regionu.

Najdłużej urzędujący prezydent III RP, czyli Aleksander Kwaśniewski, był z kolei w Toruniu wiosną 2003 roku. To była część jego podróży po Polsce. Zachęcał Polaków do udziału w referendum, w którym mieli opowiedzieć się za wstąpieniem do Unii Europejskiej. Prezydent spotkał się z torunianami na Rynku Staromiejskim.

Szczególna była natomiast wizyta prezydenta Lecha Kaczyńskiego jesienią 2007 roku. Przybył bowiem do Torunia wraz z prezydentem Litwy Valdasem Adamkusem. Drugi z panów odebrał doktorat honoris causa UMK. Potem obu prezydentów śniadaniem w Ratuszu Staromiejskim podjął prezydent Michał Zaleski. Lech Kaczyński i Valdas Adamkus mieli też czas na rozmowę w „cztery oczy”, po której wygłosili oświadczenia. W Dworze Artusa odebrali specjalne wyróżnienia - „Klucze do Bram Miasta Torunia”. Potem prezydent Litwy zwiedzał starówkę oraz oficjalnie otworzył konsulat honorowy Litwy.

Środowa wizyta prezydenta Komorowskiego była drugą w Toruniu. Pierwszą złożył pod koniec kwietnia tego roku, gdy m.in. wziął udział w otwarciu Interdyscyplinarnego Centrum Nowoczesnych Technologii UMK. Wówczas nie było czasu na spacer po starówce, co wczoraj prezydent nadrobił. (mn)