OBEJRZYJ: Park Tysiąclecia w Toruniu. Mamy się czym pochwalić!
W ceremoniach pogrzebowych w ostatnich latach zmieniło się niewiele. Polacy nadal są konserwatywni pod tym względem. Zapytaliśmy w zakładach pogrzebowych, jakie zaszły zmiany.
Największa zmiana dotyczy liczby pochówków w urnach. Dokładne statystyki nie są jednak prowadzone.
- Liczba pochówków w urnach i trumnach jest mniej więcej taka sama - usłyszeliśmy od pracownika jednej z nich, który wolał pozostać anonimowy. - Oczywiście jeszcze 20 lat temu zdecydowanie dominowały trumny. To, że doszło do takiej zmiany, wynika zapewne z kilku faktów. Po pierwsze - zmieniły się poglądy ludzi na temat spalenia zwłok. Po drugie - zwiększyła się dostępność krematoriów. Po trzecie, co ma też ostatnio coraz większe znaczenie, decydują koszty. Trumna kosztuje około 2000 złotych. Urnę można dostać już od 500. Dochodzą wprawdzie do tego koszty kremacji, ale mniej kosztuje wykopanie grobu i nie trzeba rozbierać całego pomnika. Wychodzi więc w przypadku urn dużo taniej. Inną nowością jest coraz częstsze wykonywanie "Ave Maria" na skrzypcach, a nie na trąbce. Poza tym jednak podejście najbliższej rodziny zmarłych wciąż jest konserwatywne. Nadal około 90 procent składa wieńce, a nie wiązanki, wciąż organizowane są stypy. Nie ma wielkiego odejścia od pogrzebów kościelnych w stronę świeckich. Być może tych drugich jest trochę więcej niż 10 lat temu, ale nie możemy w tym przypadku mówić o jakiejś dużej skali.
W Zakładzie Pogrzebowym "Sotor" usłyszeliśmy podobna opinię.
- Mamy około 30 procent pogrzebów w urnach. Koszty pogrzebów są różne, zależą od tego z jakich usług rodzina chce skorzystać. Nadal dominują wieńce. Najpopularniejsze utwory grane na pogrzebach to "Ave Maria", "Barka" i "Cisza". Wciąż większość pogrzebów stanowią te kościelne. Zazwyczaj rodzina decyduje się na organizację stypy. Największe zmiany w ostatnich latach dotyczą zdjęć zmarłych przy trumnach czy też urnach. Jest ich obecnie zdecydowanie więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?