Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Japończycy zwalniają grupowo

Małgorzata Oberlan
Zwalnianym 211 sharpowcom japoński koncern chce dać tylko 2-miesięczne odprawy. - Czy światowego koncernu nie stać na więcej - pytają związkowcy z NSZZ Solidarność.

<!** Image 3 align=none alt="Image 205926" sub="Zakładowa &quotSolidarność" z Sharpa domaga się wyższych odpraw dla zwalnianych pracowników
[Fot.: Adam Zakrzewski]">
Zwalnianym 211 sharpowcom japoński koncern chce dać tylko 2-miesięczne odprawy. - Czy światowego koncernu ze stuletnią tradycją nie stać na to, by lepiej zabezpieczyć żegnanych pracowników? - pytają związkowcy z NSZZ Solidarność.

<!** reklama>
Informację o grupowym zwolnieniu 211 z grona 1052 pracowników Sharpa w Ostaszewie zarząd firmy przekazał związkom zawodowym w miniony czwartek, 22 lutego. Od tej chwili liczy się przepisowy, 20-dniowy okres konsultacji szefostwa ze związkowcami. Jeśli coś można ugrać dla zwalnianych, to tylko teraz.
Jak worek ziemniaków...
Dziś  w fabryce telewizorów LCD mają rozpocząć się negocjacje.
- Uważamy, że pracownikom z kilkuletnim stażem, bo tacy właśnie będą zwalniani, należy się od Sharpa coś więcej, niż tylko przewidziane kodeksem pracy odprawy, w wysokości dwóch miesięcznych wynagrodzeń - mówiła wczoraj Beata Arbat, przewodnicząca NSZZ Solidarność w Sharpie, na konferencji prasowej. - W końcu to nie jest firma-krzak, która powstała wczoraj, tylko koncern rok temu obchodzący stulecie swego istnienia. Mamy nadzieję, że polski pracownik to dla niej ktoś więcej, niż tylko tania siła robocza, którego wyrzuca się jak worek ziemniaków, gdy kończą się ulgi podatkowe.
Wypowiedzenia mają być wręczane w okresie od 14 do 28 marca. Nie wykluczone jednak, że kolejne osoby opuszczą Sharpa same. Dlaczego? - Bo obcięto transport zakładowy, pozostawiając tylko autobus z Torunia. Ludzie dojeżdżający do Sharpa np. z Rypina płacą za dojazd z własnej kieszeni, składając się. Jeśli część z nich straci pracę, cena biletu wzrośnie. I, paradoksalnie, tych osób nie będzie stać, żeby pracować - tłumaczył związkowiec Mariusz Murawski.
We Włocławku się udało
Starania związkowców z Sharpa o wyższe odprawy wspiera zarząd regionu NSZZ Solidarność. Wczoraj Jacek Żurawski, jego przewodniczący, nie szczędził gorzkich słów pod adresem koncernu i samego funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych.
- Mamy do czynienia ze smutnym końcem oszustwa w naszej podstrefie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Dopóki firmy japońskie były dotowane, dopóty pracownicy mieli zatrudnienie. Umowa podpisana z województwem skończyła się 31 grudnia 2012 roku. Kiedy dotacje i ulgi się skończyły, to okazuje się, że światowy koncern Sharp nagle nie może sobie poradzić z kryzysem - mówił Żurawski.
Jego zastępca Janusz Dębczyński przekonywał, że Sharpa stać na wyższe odprawy. - We Włocławku firma Agros Nova zwolniła 95 osób. Udało się wynegocjować, by odchodzącym oprócz „kodeksowych” odpraw, wypłacić jeszcze po 6 miesięcznych wynagrodzeń. To jest cywilizowane rozstanie, na które Sharpa też powinno być stać - podkreślał.
Dotrzeć do Japończyków
Przypomnijmy, że polski zarząd Sharpa zwolnienia grupowe uzasadnia brakiem zleceń, a więc i pracy dla całej rzeszy ludzi. Dodając, że zwolnienia są dotkliwe, ale to lepsze rozwiązanie, niż likwidacja zakładu.
NSZZ „Solidarność” zamierza nie tylko negocjować z Polakami. - Będziemy interweniować też przez międzynarodowe związki pracownicze, związek zawodowy w japońskim Sharpie oraz japoński zarząd koncernu - zapowiedział Jacek Żurawski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska