[break]
Nieszawska Bardzo dużo młodych drzewek posadzonych po remoncie ulicy Nieszawskiej na jej brzegach uschło. Nie wiadomo dlaczego.
Na wiosnę inwestor obiecywał, że uschnięte sadzonki będą uzupełnione jesienią. Mamy już listopad...
Nic się nie dzieje
Ulica Nieszawska była remontowana prawie dwa lata temu. Po remoncie na obrzeżach drogi posadzono drzewa. Część z nich nie przyjęła się.
- Z tego, co mi wiadomo, inwestycja związana z remontem ulicy Nieszawskiej została objęta gwarancją. Mam jednak nieodparte wrażenie, że Miejski Zarząd Dróg nie chce zauważyć problemu i zbyt pobłażliwe traktuje wykonawcę - denerwuje się nasz Czytelnik. - W sprawie pobliskich terenów zielonych prawdopodobnie tak się dzieje, bo drzewa sąsiadujące z ulicą uschły i to w bardzo dużej liczbie. Pojawiły się w mediach informacje, że Miejski Zarząd Dróg wie o problemie i będą wykonywane jesienią nowe nasadzenia. Mamy już jesień, a nowych sadzonek jak nie było, tak nie ma.
PRZECZYTAJ:Zieleń nie tylko cieszy
Mężczyzna zaznacza, że codziennie jeździ tą trasą i uważnie wszystko, co się wzdłuż niej dzieje, obserwuje. I wciąż czeka na nowe drzewka.
Modernizacja ulicy Nieszawskiej kosztowała około 9,5 miliona złotych. Obejmowała trzykilometrowy odcinek od granicy miasta do placu Armii Krajowej. Wzdłuż drogi posadzono 170 młodych drzewek liściastych. Z tego 30 uschło, bo widocznie nie przyjęły się. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być bardzo różne.
Kiedy sadzić drzewka?
Wiele zależy na pewno od jakości samych sadzonek, sporo od terminu nasadzeń oraz zastosowanej techniki.
Optymalnym okresem dla sadzenia nowych drzew liściastych jest wczesna wiosna. Jesień jest nieco gorsza, ale zdaniem fachowców też jest szansa, że nowe drzewka mogą się przyjąć.
- Drzewka można sadzić praktycznie przez cały rok - zaznacza Szczepan Burak, dyrektor Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Torunia. - Jednak największe szanse na to, że młode drzewka się przyjmą, daje posadzenie ich wczesną wiosną. Jesień jest dobrą porą roku, o ile nie jest zimno. Teraz są chyba ostatnie sprzyjające dni. Inwestor ma określony termin na uzupełnień nasadzeń przy ulicy Nieszawskiej i musi się zmieścić w czasie.
Byle ziemia nie zamarzła
Tomasz Kozłowski, kierownik Referatu Kształtowania Zieleni w Wydziale Środowiska i Zieleni przyznaje, że kiedyś miejskie nasadzenia przeprowadzane były praktycznie tylko na wiosnę. Teraz przeszli na terminy jesienne. Generalnie można drzewka sadzić dopóty, dopóki ziemia nie zamarznie.
Jak podkreśla kierownik Kozłowski, w przypadku ulicy Nieszawskiej dosadzenia na pewno będą zrobione. A konkretny termin powinien znać w... Miejskim Zarządzie Dróg, który jest przecież inwestorem modernizacji ulicy Nieszawskiej.
W imieniu
- Tak, jesteśmy inwestorem remontu Nieszawskiej w imieniu gminy Miasta Toruń - przyznaje Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik MZD. - I oczywiście pamiętamy o tych nasadzeniach w miejscach po uschniętych drzewach. To zostanie zrobione w ramach gwarancji przez wykonawcę.
Jak dodaje Agnieszka Kobus-Pęńsko, początek nasadzeń planowany jest na dniach, jeszcze przed zimą. Nasi Czytelnicy mogą być więc spokojni. A co do gatunku drzew, to będą one takie same, jakie były posadzone wcześniej.
- Miejmy nadzieję, że tym razem posadzone drzewka przyjmą się - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?