- Uważam, że gala telewizyjna z udziałem Stinga i Anny Marii Jopek była doskonałą promocją województwa i Torunia. Promowana jako muzyczny prezent na dobry początek roku 2017 dla widzów pierwszego programu TVP i Telewizji Polonia okazała się bardzo dobrą realizacją. Nasze Jordanki zaprezentowały się znakomicie, dając powody do dumy. To wydarzenie na trwałe zapisało się jako jedno z najważniejszych wydarzeń artystycznych minionego roku. Zapewne nieprędko artysta tej miary przyjedzie do naszego regionu i zagra na żywo, a potem ten koncert obejrzy kilka milionów widzów w kraju i na świecie - podkreśla marszałek Piotr Całbecki.
Marszałka województwa kujawsko-pomorskiego można było zobaczyć 1 stycznia w telewizji kilkakrotnie. Na widowni dostrzegliśmy też tegorocznego laureata Katarzynki w Piernikowej Alei Gwiazd - Tomasza Organka oraz prezesa CKK Jordanki Grzegorza Grabowskiego.
Czytaj też: Po skandalu w Kuchennych Rewolucjach
Stinga na żywo nie słuchał prezydent Torunia Michał Zaleski, który oddał swoją wejściówkę, ale 1 stycznia o godzinie 17.30 oglądał w telewizji muzyczną galę. Jak mówi, było to muzyczne widowisko i piękna promocja naszego miasta.
- Gala rozpoczęła się pokazaniem panoramy Torunia z lotu ptaka i fantastycznym nocnym ujęciem Jordanek. Sam Sting wyraził radość, że może promować swoją płytę w miejscu urodzin Kopernika. Widzowie, którzy zasiedli przed telewizorami w noworoczne popołudnie, mogli się przekonać, że zgodnie ze słowami, którymi rozpoczęła się ta relacja, Toruń dysponuje jedną z najpiękniejszych sal koncertowych w Polsce, miejscem, gdzie można organizować wydarzenia muzyczne na najwyższym, światowym poziomie - mówi Michał Zaleski.
Prezydent Torunia jest przekonany, że dzięki sali w naszym mieście będziemy jeszcze mogli gościć inne gwiazdy takiego formatu jak Sting.
Zdaniem Joanny Cieślak-Ospalskiej, toruńskiej specjalistki ds. public relations, to dużo lepsza forma promocji niż nasz towar eksportowy.
- Cieszę się, że odeszliśmy od pierników. Wydaje mi się, że te 500 tysięcy złotych, które miasto i województwo wydały na telewizyjną galę, to dobrze wydane pieniądze. To niestandardowa forma promocji, która jest informacją dla innych organizatorów: Przyjedźcie do Torunia, to nasze miasto wybrał Sting - mówi Joanna Cieślak-Ospalska.
Przeczytaj również: Jak zabezpieczyć place zabaw przed wandalami?
Jej entuzjazmu nie podzielają specjaliści z Press-Service Monitoring Mediów, którzy twierdzą, że gala z udziałem Stinga i Anny Marii Jopek największym echem odbiła się w naszym regionie, ale publikacji ogólnopolskich było mniej.
- Od początku grudnia do 2 stycznia w nawiązaniu do hasła Sting pojawiło się 753 publikacji w prasie, radiu, telewizji i na portalach internetowych. Natomiast na temat Torunia w kontekście wydarzenia, jakim była telewizyjna gala z udziałem Stinga,ukazało się 155 materiałów. Warto jednak podkreślić, że ich ekwiwalent reklamowy szacuje się na półtora miliona złotych - tłumaczy Alicja Dahlke-Jurgowiak, specjalista ds. marketingu i PR Press-Service Monitoring Mediów.
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?