Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec procesu o pobicie Jemeńczyków przy ulicy Olsztyńskiej w Toruniu! Wyrok 28 grudnia

mo
Grzegorz Olkowski
Dokładnie rok temu pan Hamid, lekarz z Jemenu i jego syn Kamil zostali zaatakowani przez grupę młodych mężczyzn na osiedlu socjalnym przy ul. Olsztyńskiej. Dziś zakończył się proces w tej sprawie. Wygłoszono mowy końcowe.

Jedynym oskarżonym w procesie jest 21-letni Artur S., karany już za zacieranie śladów morderstwa mieszkaniec ul. Olsztyńskiej w Toruniu. Prokuratura zarzuca mu, że 20 grudnia 2016 roku wieczorem najpierw z kompanem pobił Kamila B., a następnie - z większą grupą osób - obrzucił kamieniami Kamila i jego ojca Hamida B. Oskarżony od początku procesu nie przyznaje się do winy.

Co takiego wydarzyło się rok temu na Bielawach? Pewnym jest, że doszło do ataku na obu Jemeńczyków. Kamil D. przyleciał z Anglii na Boże Narodzenie do rodziców, którym gmina Toruń przydzieliła mieszkanie przy ul. Olsztyńskiej. Młody Jemeńczyk wracał ze sklepu Tesco, gdy został napadnięty od tyłu przez dwóch młodych mężczyzn. Jeden bił go pięściami po twarzy. - Próbowałem się bronić, ale upadłem. Gdy leżałem, obaj kopali mnie po całym ciele. Przez cały czas nic nie mówili. Nie mam pojęcia, dlaczego to zrobili. nie znam ich, widziałem ich pierwszy raz w życiu - mówił śledczym młody Jemeńczyk.

Gdy wrócił do mieszkania rodziców, ojciec zauważył u niego ślady pobicia i wypytał, co się stało. Obaj mężczyźni wyszli przed blok. Wtedy nastąpił kolejny, niespodziewany atak. - Napadnięto nas od tyłu. To był przygotowany atak: z klatki bloku wychodzili młodzi mężczyźni i rzucali kamieniami. Kamil zdążył uciec. Ja nie jestem taki szybki. Odwróciłem się. Gdybym nie zasłonił się rękoma, cegłówka trafiłaby mnie w głowę i mógłbym już nie żyć - nie ma wątpliwości pan Hamid. - Złamali mi "tylko" palec. Po tym wszystkim wieczorami siedzę w domu.

Polecamy!
III Gala Disco Polo w Toruniu - Zenek Martyniuk, Akcent, Weekend, Piękni i Młodzi, Mig
Znasz przysłowia i powiedzenia? Sprawdź się!
Gwara toruńska. Czy znasz znaczenie tych słów?
Czy nadajesz się na słuchacza Radia Maryja? [SZYBKI QUIZ]
10 trudnych wyrazów. Sprawdź, czy dobrze znasz polską ortografię!

Czytaj dalej - kliknij poniżej:

Pani Teresa, żona Jemeńczyka, wezwała policję. W następstwie działań mundurowych zatrzymano dwóch braci S. - Michała i Artura. Pierwszego policja zwolniła po 24 godzinach i żadnych zarzutów nie usłyszał. O pobicie i atak kamieniami oskarżono wspomnianego Artura S. Do sądu dla nieletnich trafiła natomiast sprawa Dominika Ś., któremu śledczy zarzucają udział w obrzuceniu kamieniami.

Na jakiej podstawie Prokuratura Toruń Centrum Zachód oskarżyła właśnie Artura S.? Oparła się głównie na zeznaniach pokrzywdzonego Kamila, który na zdjęciu rozpoznał 21-latka jako swojego oprawcę. "Rozpoznaję go po rysach twarzy. Po ustach, uszach, nosie" - odnotowano w protokole. Już jednak na monitoringu ze sklepu Tesco, w którym Artur S. wraz z bratem także był, pokrzywdzony oskarżonego nie rozpoznał. Natomiast starszy z Jemeńczyków, Hamid D., rozpoznał w Arturze S. członka grupy rzucającej kamieniami "na 70 procent" (tak zeznał przed sądem).

W toku procesu przesłuchano wielu świadków. Młodzi mieszkańcy osiedla socjalnego na Bielawach solidarnie zeznawali, że niewiele widzieli tamtego wieczoru, niewiele wiedzą o zajściu i nie są w stanie wskazać uczestników zajść. Dwie kobiety, które były świadkami pobicia Kamila B. i których krzyk przerwał atak, starały się wiernie zrelacjonować zajście. Niestety, także i one miały kłopot z dokładnym opisaniem ubrań napastników.

Czytaj dalej - kliknij poniżej:

Wątpliwości pojawiły się w toku procesu także w związku z odtwarzaniem monitoringu ze sklepu Tesco.

Dziś w Sądzie Okręgowym w Toruniu wygłoszono mowy końcowe. - Kamil B. został pobity o godzinie 20.30. O takiej godzinie mówi policyjny protokół. Tymczasem na monitoringu widać, że Artur S. wraz z bratem przebywali w sklepie Tesco do godziny 21.07. Artur S. nie mógł zatem ani uczestniczyć w pobiciu Kamila B., ani w obrzucaniu kamieniami - podkreślała adwokat Anna Burnecka, obrońca oskarżonego. Dodatkowo wskazując, że obaj pokrzywdzeni obcokrajowcy nie mieli szans przyjrzeć się twarzom napastników.

Obrońca wniosła o uniewinnienie Artura S. - Jest on osobą już karana, ale fakt ten pozytywnie wpłynął na niego. Artur S. uporządkował już swoje życie - mówiła.

Prokurator Krzysztof Lipiński w mowie końcowej domagał się natomiast dla Artura S. 10 miesięcy bezwględnego więzienia i zapłacenia Jemeńczykom łącznie 3 tysięcy zł nawiązek. - Zebrane przez sąd dowody nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że Artur S. popełnił oba zarzucane mu czyny. Dopuścił się ich bez żadnego wytłumaczalnego powodu, publicznie, na tle rasowym. Tylko dlatego, że pokrzywdzeni maja inny kolor skóry niż on - mówił.

Sędzia Wojciech Pruss zamknął przewód sadowy i zapowiedział ogłoszenie wyroku na 28 grudnia. Więcej - jutro w "Nowościach".

Polecamy!
III Gala Disco Polo w Toruniu - Zenek Martyniuk, Akcent, Weekend, Piękni i Młodzi, Mig
Znasz przysłowia i powiedzenia? Sprawdź się!
Gwara toruńska. Czy znasz znaczenie tych słów?
Czy nadajesz się na słuchacza Radia Maryja? [SZYBKI QUIZ]
10 trudnych wyrazów. Sprawdź, czy dobrze znasz polską ortografię!

Medal Honorowy za Zasługi dla Województwa Kujawsko-Pomorskiego dla "Nowości"

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska