Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Król Lear” obok „Krzyżaków” tylko na toruńskiej scenie

Redakcja
Jacek Smarz
Pięć premier zaplanowano w tegorocznym sezonie artystycznym na scenie Teatru Horzycy w Toruniu. „Bramy raju” już w październiku.

[break]
Toruńska widownia będzie miała okazję zanurzyć się m.in. w jedną z najsłynniejszych tragedii Williama Szekspira, a także obejrzeć „Krzyżaków”, po których sięgano do tej pory niezwykle rzadko na dramatycznej scenie.

Uczeń Lupy

Za „Króla Leara” zabierze się Grzegorz Wiśniewski, uczeń Krystiana Lupy i Jerzego Jarockiego. Ten utalentowany reżyser średniego pokolenia wielokrotnie miał już okazję współpracować z Teatrem Horzycy. Przed kilkoma laty zrealizował w Toruniu m.in. znakomitą „Marię Stuart”, tworząc z dzieła Fryderyka Schillera współczesny dramat polityczny.

Sztuka Szekspira, którą wyreżyseruje, cieszy się w ostatnim czasie szczególnym zainteresowaniem teatralnych twórców. Była wystawiana w Warszawie i dwa razy w Krakowie. To historia władcy, który postanawia obdarować swoje córki majątkiem. Wysokość uzależniona jest od stopnia miłości, którym dzieci darzą ojca. Premiera planowana jest w styczniu.

Już w października na afisz wejdą „Bramy raju” na podstawie powieści Jerzego Andrzejewskiego. Spektakl na małej scenie wyreżyseruje Krzysztof Rekowski, znany toruńskiej publiczności jako twórca „Witaj, Dora”. Rekowski zamierza skupić się na wydobyciu na pierwszy plan „niezwykle misternie i głęboko opisanych przez autora wątków rodzenia się w nastolatkach miłości”. Jego „Bramy raju” mają opowiadać o poszukiwaniu przez nich tożsamości, o dojrzewaniu do miłości cielesnej, o odkrywaniu nieznanych emocji i uczuć. W spektaklu, w którym zostaną wykorzystane projekcje wideo, zobaczymy debiutującego w Teatrze Horzycy Bartosza Woźnego.

Będzie klasyka

Teatr porywa się również na „Krzyżaków” według powieści Henryka Sienkiewicza. Do tej pory klasyczne dzieło polskiej literatury tylko trzykrotnie w swojej historii gościło na deskach teatru dramatycznego. Ostatni raz przed półwieczem. Dla Teatru Horzycy przeniesienie na scenę napisanej pod koniec XIX wieku ku pokrzepieniu serc Polaków, będzie sporym zadaniem inscenizacyjnym. Premiera na przełomie marca i kwietnia. Reżyseruje Michał Kotański.

Do końca sezonu, Bartosz Zaczykiewicz, dyrektor artystyczny Teatru Horzycy, zaprezentuje jeszcze „A komórka dzwoni”, współczesny kameralny dramat amerykańskiej autorki Sary Uhl. Sztuka będzie miała swoją premierę wiosną. Na zakończenie sezonu widzowie będą mieli okazję obejrzeć jeszcze jedną premierę, której tytuł nie jest jeszcze znany. Szczegółowe informacje na: www.teatr.torun.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska