Blisko godzinę trwała wczorajsza konferencja posłanki Anny Sobeckiej z PiS, która czytając kilkustronicowe pismo rozprawiała się punkt po punkcie z zarzutami opozycji w sprawie zamieszania w Sejmie.
- Posiedzenie Sejmu było legalne. Nie ma podstaw prawnych, żeby przeprowadzać jeszcze raz posiedzenie czy dokonywać reasumpcji głosowania - przekonuje Anna Sobecka. - Procedowanie było zgodne z prawem. Było kworum. Wszystkie ustawy przyjęte przez Sejm zostały uchwalone zgodnie z regulaminem i zgodnie z Konstytucją. Ustawa budżetowa została skierowana do Senatu i jeżeli jest dobra wola opozycji, to będzie debatowała nad tą ustawą właśnie w Senacie. Naszym zdaniem opozycji chodzi tylko i wyłącznie o przejęcie władzy, ale my nie daliśmy się sterroryzować. Działania opozycji w naszej ocenie to było przestępstwo polegające na nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, działającego na szkodę interesu publicznego.
W podobnym tonie wypowiadają się posłowie PiS Iwona Michałek i Jan Ardanowski. Zaprezentowali także kartki z pogróżkami, które dostają.
- Czekam na zawiadomienie do prokuratury - odpowiada poseł Arkadiusz Myrcha.
Czytaj też: UMK w poszukiwaniu ciemnej materii
PiS przekonuje, że głosowanie przeniesione do Sali Kolumnowej było legalne, ale jednocześnie czeka na opinię prezydenta w tej sprawie.
- Ciekaw jestem opinii, o jaką poprosił pan prezydent, co do legalności co do zgodnego z prawem zachowania podczas posiedzenia w Sali Kolumnowej i również tych głosowań. Myślę, że nie będzie tam nic takiego, co by świadczyło o tym, że było to nielegalne, niezgodne z prawem - mówi Arkadiusz Myrcha.
Komitet Obrony Demokracji zorganizował wczoraj kolejną manifestację pod hasłem: „Odzyskajmy demokrację - protest obywatelski”. Uczestniczyło w niej około 200 osób.
W ostatnich dniach toruński KOD zintensyfikował swoje działania - to już trzecia manifestacja w przeciągu ostatnich czterech dni.
W trakcie manifestacji przemawiali nie tylko członkowie lokalnego KODu, lecz także działacze partii politycznych. Wśród zgromadzonych można było zauważyć flagi Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Partii Razem czy Związku Nauczycielstwa Polskiego.
W trakcie demonstracji jej uczestnicy wznosili hasła w stronę prezydenta Andrzeja Dudy: „Nie podpisuj”, „Nie demoluj Trybunału” - w nawiązaniu do szóstej ustawy przygotowanej przez PiS, którą zajmie się prezydent. Pojawiły się również slogany znane z poprzednich protestów: „Wolne media”, „Precz z kaczorem”, „Wszyscy razem”, „Wolność, równość, demokracja”, „Kiepska zmiana”.
Zgromadzeni przed pomnikiem Kopernika trzymali w dłoniach transparenty: „Stop arogancji władzy” czy „Wolne media - wolny naród”.
- Trzeba się przypominać obecnej władzy. Z czasem te manifestacje odniosą jakiś skutek - mówi Pani Barbara, uczestniczka demonstracji.
Pan Jacek natomiast nie zgadza się z zawłaszczaniem przestrzeni publicznej przez PiS:
- Media muszą być wolne i musimy się razem jako społeczeństwo jednoczyć przeciwko tej władzy - mówił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?