Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto nie chce dyskusji - mieszkańcy czy władze?

Joanna Posadzy
Z danych Urzędu Miasta wynika, że w 2012 roku przeprowadzono konsultacje społeczne w pięciu sprawach.Z jednej strony nie jest to wiele - w mieście działo się o wiele więcej. Z drugiej, nigdy wcześniej nie konsultowano tak wiele.

W zeszłym roku konsultacji społecznych było w Toruniu jak na lekarstwo. Mieszkańcy mogli się wypowiedzieć o targowisku na lewobrzeżu, czy zmianach w rozkładzie MZK. W nowym roku lepiej nie będzie.

W Wydziale Komunikacji Społecznej i Informacji UMT wiele się ostatnio dzieje i to nie tylko za sprawą osią gnięć, chociaż trzeba przyznać, że i w tej kwestii dobrej roboty zrobiono wiele.

<!** reklama>

Ale od początku - a właściwie z początkiem roku swoją karierę na stanowisku dyrektora tegoż wydziału zakończył Robert Małecki. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zwolniono szefa wydziału w momencie, kiedy jednostka ta rozpoczęła proces konsultacji miejskich inicjatyw na niespotykaną dotąd skalę. Rozpoczęła, ale co dalej? No, właśnie, nie wiadomo. Na razie obowiązki dyrektora pełni Paweł Piotrowicz. Specjalista i fachowiec, ale od... zajmowania się serwisami miejskimi, niekoniecznie procesem konsultacji. Ta personalna decyzja władz połączona z wciąż niedokończonym regulaminem konsultacji pozwala wysnuć wniosek, że z tą komunikacją społeczną to w Toruniu jest jednak coś nie tak. W czym tak naprawdę tkwi problem...

Co można konsultować?

Na początek warto przyjrzeć się liczbom. Z danych dostarczonych przez Urząd Miasta wynika, że w 2012 roku przeprowadzono konsultacje społeczne w pięciu sprawach: utworzenia szkoły ponadgimnazjalnej na lewobrzeżu, „Strategii Rozwoju Kultury Miasta Torunia do roku 2020”, Programu współpracy gminy miasta Toruń z organizacjami pozarządowymi, lokalizacji targowiska w lewobrzeżnej części Torunia, a także konsultacje dotyczące... procesu konsultacji.

Z jednej strony nie jest to wiele - w mieście działo się o wiele więcej. Z drugiej strony nigdy wcześniej nie konsultowano tak wiele. Tylko czy ilość przekłada się na jakość? Nie szukając daleko - dlaczego nie konsultowano tak oczekiwanej przebudowy ulicy Nieszawskiej? Dlaczego zabrakło konsultacji metod, za pomocą których rozliczane będą nasze śmieci? Dlaczego mieszkańcy nie mieli prawa głosu w sprawie budowy linii tramwajowej do Portu Drzewnego, zakupu nowych tramwajów, wyznaczenia buspasa na Szosie Lubickiej czy usunięcia tablicy Nowickiego? To tylko przykłady - mniej lub bardziej istotne, które prowadzą jednak do meritum sprawy: co można konsultować i z kim, i po co?

Regulamin ściśle tajny

Wiedza na ten temat powinna być zawarta w regulaminie, chociaż wciąż nie ma jego ostatecznej formy. Po wielkich trudach tydzień temu podczas sesji Rady Miasta regulamin ujrzał światło dzienne, choć to na razie jedynie projekt uchwały. I co? Okazało się, że zniknął z niego jeden z najważniejszych zapisów - mówiący o tym, że jeżeli zbierze się 500 mieszkańców, konsultacje na dany temat będą musiały się odbyć. Dla władz byłoby to obligatoryjne, a mieszkańcy mogliby realnie wyrażać swoje opinie dotyczące kluczowych dla miasta inicjatyw. Tak się jednak nie stanie, ponieważ Michał Zaleski zapis usunął, a radni PiS aktywnie go w tym poparli. Na kolejnej sesji odbędzie się drugie czytanie dokumentu. Co dalej? Jeżeli zostanie zaakceptowany w tak okrojonej formie - konsultacje pozostaną jedynie barwnym dodatkiem do samorządowych działań. A to nie wróży rozwoju aktywności społecznej w mieście. Do dyskusji nie zachęca również fakt, że na 2013 rok zaplanowano na razie tylko cztery tematy konsultacji, w dodatku mało istotne dla zwykłego zjadacza chleba (program współpracy z organizacjami samorządowymi?). Nasuwa się istotne pytanie - czy w Toruniu naprawdę nie ma o czym rozmawiać? A może o sprawach ważnych debatować nie wolno?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska