To historyczna chwila. Otwarcie nowego mostu drogowego im. gen. Elżbiety Zawackiej przez Wisłę staje się właśnie faktem.
- W czwartek, dzień wcześniej niż planowaliśmy, podpisane zostało świadectwo ukończenia robót, które przekazano wykonawcy, a następnie użytkownikowi, czyli Miejskiemu Zarządowi Dróg. Oznacza to, że obiekt jest już gotowy do użytkowania - mówi Mirosław Zajączkowski, inżynier projektu z ramienia firmy DHV.
Okolice pl. Daszyńskiego i ronda Łódzka nie są już placem budowy. W ostatnich dniach trwały prace porządkowe, testowano iluminację mostu i estakady.
- To, co zobaczymy po zmroku, to efekt finalny - mówi Stefan Kalinowski, zastępca dyrektora MZD. - Oświetlenie może być jeszcze dostrajane. Nie może ono być zbytnio skierowane w górę, by nie prowokowało ptactwa i nie stanowiło zagrożenia dla ruchu lotniczego. Oprócz tego nie może ono oślepiać kierowców. Generalnie obiekt czeka już tylko na otwarcie i udostępnienie dla ruchu.
Początek dwudniowego świętowania w sobotę o godzinie 10. Zaplanowano inscenizacje, parady, kolędowanie, konkursy, warsztaty, pokazy taneczne i koncerty. Oprócz tego zwiedzanie - mobilne i z przewodnikami.
Organizatorzy zapewniają, że będzie można zobaczyć każdy kawałek inwestycji - prawie. Pewne miejsca pozostaną jednak niedostępne. Część obiektów ma charakter specjalistyczny i mogą z nich korzystać wyłącznie osoby przeszkolone, posiadające zezwolenia i upoważnienia. Jednym z takich miejsc są wnętrza łuków mostu. Można nimi przejść na drugi brzeg, praktycznie nie wychodząc na zewnątrz.
<!** reklama>
- W części żelbetowej łuków są stalowe stopnie, którymi można iść w górę, w osi konstrukcji - mówi Zbigniew Szubski, zastępca dyrektora kontraktu w firmie Strabag. - Są one dostosowane do geometrii łuku. W części stalowej jest z kolei przejście schodami z tworzywa sztucznego. To lekkie stopnie, które nie obciążają łuków.
Wejście do łuku pozwala na wykonywanie obowiązkowych kontroli. Podobną funkcję mają, także niedostępne dla postronnych, napędzane ręcznie i elektrycznie wózki rewizyjne. Pozwalają one na kontrolowanie spodu płyty pomostu. Można do nich wejść przez stalowe drabiny i pomosty rewizyjne. Kolejnym zamkniętym miejscem są pomieszczenia serwisowe pod estakadą im. inż. Marka Sudaka. Za stalowymi drzwiami kryją się schowki, w których drogowcy mogą przechowywać sprzęt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?