Ktoś porwał kilka muz. Szukali ich młodzi detektywi z Torunia

[break]
Londyn przestał już być stolicą detektywów. Teraz jest nią Toruń. Wszystko przez pewien anonim, jaki na początku roku dotarł do toruńskiego Domu Muz. Jego autor poinformował o porwaniu muz odpowiedzialnych za teatr, film i muzykę. Sytuacja stanie się bardzo poważna, jeżeli boginie się nie odnajdą. Będzie trzeba zamknąć wszystkie kina, teatry i sale koncertowe. Na szczęście akcja ratunkowa została zorganizowana błyskawicznie. Poszukiwaniem zaginionych zajęli się uczniowie szkół podstawowych nr 1, 15 i 17. Każda z trzech grup została przeszkolona podczas zajęć organizowanych w trzech placówkach Domu Muz.

Tak w wielkim skrócie wygląda scenariusz projektu, którym pracownicy toruńskiego domu kultury podbili Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wśród tysiąca podań o dofinansowanie, jakie wysłały do Warszawy instytucje z całej Polski, toruński wniosek został oceniony jako jeden z najlepszych. Wysokie noty były w pełni zasłużone.

- Początkowo dzieci w ogóle nie wiedziały, czym są muzy - mówi Marta Siwicka, rzeczniczka Domu Muz. - Trudno im było również odpowiedzieć, czy sztuka jest potrzebna.

Podczas zajęć szybko jednak same doszły do wniosku, że bez sztuki świat byłby przeraźliwie szary. Przekonały się o tym m.in. podczas wycieczek do różnych ciekawych miejsc. Detektywi z SP nr 15, którzy tropili muzę filmu, poszukiwali jej śladów w dawnym kinie Semafor na Podgórzu. Młodzież ze szkoły na Rudaku starała się odnaleźć muzę teatru w Baju Pomorskim, natomiast zaginione dźwięki zaprowadziły grupę poszukiwaczy ze starówki do klubu Od Nowa.

W sumie w tych poszukiwaniach wzięło udział około 50 osób, detektywi zorganizowali jednak również zajęcia dla swoich rówieśników. Na wycieczkę do sali koncertowej na Jordankach wybrało się prawie 250 przyjaciół muz.

Sztuka sztuką, wielu młodych uczestników zajęć nabrało dzięki nim pewności siebie, na przykład przeprowadzając różnego rodzaju wywiady. Wszyscy doskonale się bawili.

17 czerwca praktyczna część poszukiwania muz się zakończy. O godzinie 17 organizatorzy i uczestnicy projektu zapraszają wszystkich zainteresowanych na wielką grę miejską. Poszukiwacze zaginionych muz wyruszą spod siedziby Domu Muz przy ulicy Okólnej 169 na Rudaku. Dokąd dotrą? Tego nie wiemy, ale jesteśmy pewni, że finał długotrwałych poszukiwań na pewno będzie ciekawy. Warto więc w nim wziąć udział szczególnie, że to nic nie kosztuje.

Projekt został dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury oraz miasta - w ramach budżetu partycypacyjnego.