Przypomnijmy. Lokatorzy kamienicy przy ul. Kochanowskiego 25 dostali informacje o podwyżce czynszu (gołego). Za niewielkie mieszkania o powierzchni od 31 do 42 metrów kwadratowych, o niskim standardzie, mają płacić po 1600-1800 zł. Tymczasem za najem podobnych mieszkań w okolicy, jak powiedzieli „Nowościom” pośrednicy nieruchomości, żądać można maksimum 500 zł.
[break]
Bydgoska firma ValueMaker, reprezentująca właściciela domu - spółkę Artor Europa z Torunia - podwyżkę uzasadnia koniecznością przeprowadzenia kapitalnego remontu nieruchomości. Co do tego, że ten by się przydał, zgadzają się akurat wszyscy. - Od 50 lat nie możemy się doprosić remontu klatki schodowej, a stan przewodów kominowych budzi w nas po prostu strach - podkreślają lokatorzy.
Co mówią przepisy?
- Nigdy dotąd nie spotkałam się w Toruniu z tak horrendalną podwyżką czynszu - mówi Astryda Adamczak, radca prawny. - Artykuł 8a Ustawy o ochronie praw lokatorów precyzuje wysokości podwyżek. Nie przewiduje 500-procentowych wzrostów.
Ustawa mówi, że jeśli właściciel chce podnieść czynsz powyżej dopuszczalnej granicy 3,5 proc. wartości odtworzeniowej lokalu, to i tak musi trzymać się pewnych ram. Jakich? „Podwyższając czynsz albo inne opłaty za używanie lokalu, właściciel może ustalić: 1) zwrot kapitału w skali roku na poziomie nie wyższym niż: a) 1,5 proc. nakładów poniesionych przez właściciela na budowę albo zakup lokalu lub b) 10 proc. nakładów poniesionych przez właściciela na trwałe ulepszenie istniejącego lokalu, zwiększające jego wartość użytkową aż do ich pełnego zwrotu; 2) godziwy zysk” (art. 8a pkt 4b).
Trudno przyjąć, by podwyżka czynszu rzędu 500 procent, stawiająca go na poziomie wielokrotnie przekraczającym stawki najmu podobnych lokali na wolnym rynku, była zyskiem godziwym.
- Również w świetle tej ustawy lokatorzy mają dwa miesiące czasu, od momentu otrzymania informacji o podwyżce, na wystąpienie do sądu, podnosząc bezzasadność podwyżki. W sądzie to na właścicielu nieruchomości ciąży obowiązek udowodnienia tego, że kontrowersyjny wzrost czynszu jest zasadny - podkreśla Ewa Łozińska-Małkiewicz, radca prawny, współpracujący od lat z redakcją „Nowości”, która też zaoferowała pomoc lokatorom.
Marszałek do prokuratora
W sprawie horrendalnej podwyżki postanowił interweniować też Jerzy Wenderlich, wicemarszałek Sejmu. W wystąpieniu do prokuratora generalnego, jak zapowiedział, podniesie argument jej sprzeczności (jako czynności prawnej) z zasadami współżycia społecznego (Kodeks cywilny).
Jakie argumenty ma ValueMaker?
Podwyżka czynszu ma pomóc zgromadzić wreszcie kapitał na niezbędny remont domu.
25 procent lokatorów ma zaległości w płaceniu czynszu. Rekordzista nie płaci od 4 lat.
ValueMaker jest „otwarte na indywidualne negocjacje z lokatorami”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?