[break]
- Najwcześniejsze wspomnienia Pawełka wiążą się z cierpieniem, szpitalami, strachem - opowiada Ewa Górniak, mama chłopca. - Dziś przynajmniej wiemy, co mu jest. Codziennie uzupełniamy dzienniczek objawów, raz w tygodniu jeździmy na badanie krwi, co dla takiego malucha jest strasznym przeżyciem i mniej więcej raz na miesiąc mamy wizytę w Centrum Zdrowia Dziecka. Tak wygląda nasze życie.
Rodzice Pawła wciąż sprawdzają, czy gorączka nie wraca. Obowiązkowym elementem wyposażenia torebki pani Ewy są termometr i leki przeciwgorączkowe.
- Od czasu pierwszego ataku gorączek nie przespałam chyba spokojnie żadnej nocy... Budzę się i sprawdzam, czy czoło Pawełka nie robi się gorące. Temperatura rośnie w ekspresowym tempie, dlatego muszę być czujna - dodaje pani Ewa.
PRZECZYTAJ:[POMÓŻMY] Trzyletni chłopiec pilnie potrzebuje wsparcia
Rodzice odkładają każdy grosz na leki, ale to miesięcznie 10 tys. zł. Trudno tyle zarobić. Dlatego przyda się pomoc. Oto konto, na które można wpłacać pieniądze: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” Bank BPH SA 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615, tytułem: 27459 Górniak Paweł darowizna na pomoc i ochronę zdrowia. Można przekazać też 1 proc. podatku: KRS 0000037904, w rubryce - cel szczegółowy podać: 27459 Górniak Paweł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?