Znane są już przyczyny wtorkowego wypadku w okolicach grudziądzkiego mostu. Winnymi zdarzenia są policjanci.
W środę informowaliśmy o zdarzeniu, do którego doszło dzień wcześniej. Świadkowie nie mieli wątpliwości, co było przyczyną zderzenia się dwóch aut.
- Policjanci jechali pod prąd i bez sygnałów dźwiękowych, a kto by przy takim słońcu zauważyłby ten ich kogucik - relacjonowały osoby, które spotkaliśmy na miejscu zdarzenia. - Samochód osobowy jechał swoim pasem.
<!** reklama>Inni świadkowie potwierdzali, że policyjny wóz nie wydawał żadnych sygnałów dźwiękowych, a wjechał na skrzyżowanie „na czerwonym”.
- Pędzili, aż się za nimi kurzyło i omijali stojące na światłach auta - dodaje pan Roman. - Kto ich tam wie, po co był ten cały pośpiech. Przecież na żadną akcję nie jechali.
Jak się okazało, w policyjnym renault jechali funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji. Pojazd był nieoznakowany. W zdarzeniu ucierpiał kierowca volkswagena passata, który trafił do szpitala. Wersja świadków zdarzenia potwierdziła się. Winnymi zajścia zostali uznani policjanci.
- Kierujący pojazdem policyjnym został ukarany mandatem karnym w wysokości 220 zł i sześcioma punktami karnymi za spowodowanie kolizji w ruchu drogowym – tłumaczy Kamila Ogonowska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Będzie również wszczęte postępowanie wewnętrzne wobec policjantów, które przeprowadzi wydział kontroli KWP.
Sprawcy zdarzenia złożyli wyjaśnienia na miejscu, w którym do niego doszło – dodaje Kamila Ogonowska. - Dokumentacja została przekazana do wydziału kontroli KWP w Bydgoszczy, który zajmie się tą sprawą i wyjaśni, czy funkcjonariusz prawidłowo wykonywał czynności służbowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?