Mieszkańcy Chełmińskiego Przedmieścia mogą czuć się zwycięzcami obywatelskiego głosowania

Jak ocenia Pan wybór projektów do realizacji z budżetu obywatelskiego?
[break]
Od początku miałem wątpliwości co do sposobu podziału pieniędzy między 13 okręgów. System: 50 procent na okręgi, 25 procent od powierzchni i 25 procent od liczby ludności jest w mojej ocenie podziałem niesprawiedliwym. Przeliczając sumy na jednego mieszkańca wychodzi, że statystyczny mieszkaniec Rubinkowa dostał w partycypacji 13 złotych, a Chełmińskiego - 14 złotych. Tymczasem peryferyjne i słabo zaludnione okręgi, takie jak Rudak czy Kaszczorek, miały odpowiednio: 118 zł i 103 zł na mieszkańca. Wychodzi więc, że mamy torunian lepszych i gorszych.
Widzi Pan inne rozwiązanie?
Bardziej sprawiedliwym wydawałby się taki system podziału środków, który w większym stopniu idzie za mieszkańcem. Teraz liczba mieszkańców wpływała na 25 procent środków przyznawanych okręgom. W mojej ocenie powinna to być liczba nie mniejsza niż 60 procent.
Jednak mieszkańcy Chełmińskiego, jak i członkowie tamtejszej rady okręgu mogą chyba być zadowoleni z wyników głosowania?
Zacznę od tego, że nasz okręg należał do najbardziej poszkodowanych, jeśli przeliczymy kwoty przyznawane osiedlom. Mimo wszystko mobilizacja mieszkańców Chełmińskiego przełożyła się na zwycięstwo naszych projektów i uzyskanie z partycypacji 1,5 mln zł na nasz okręg. „Szkolne boisko sportowe - boiskiem Osiedla Chełmińskie” świetnym wynikiem 2839 głosów wygrało w puli ogólnomiejskiej. Rada Okręgu Chełmińskie współuczestniczyła w promowaniu tej inwestycji i rekomendowała oddawanie na nią głosu. Plac wypoczynku i rekreacji „Topolowy Ludzik”, wypracowany razem z mieszkańcami i zgłoszony przeze mnie, zebrał aż 652 głosy, co plasuje go na piątym miejscu wśród najpopularniejszych projektów lokalnych Torunia. Ma powstać do końca sierpnia. Centrum Rozrywki „Chełmiunka” (m.in. pole do gry w boule) zebrało 545 głosów i też załapało się do grona zwycięzców.
Jest jeszcze inny zwycięski projekt, jakim jest instalacja sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Żwirki Wigury oraz św. Józefa...
Projekt ten udowodnił, że problem bezpieczeństwa przy Szkole Podstawowej nr 5 w dalszym ciągu jest nierozwiązany. W tej sprawie Rada Okręgu Chełmińskie prowadzi korespondencję z Miejskim Zarządem Dróg. Duże natężenie ruchu, brak miejsc do parkowania przy szkole i sąsiedztwo szpitala powinny już dawno zainteresować władze miasta. Sygnalizacja zostanie zamontowana, ale istnieje też niebezpieczeństwo, że może ona spowodować na przykład korkowanie ulic św. Józefa oraz Żwirki i Wigury.
Trwa nabór wniosków do budżetu obywatelskiego na rok 2015. Jakie będą propozycje z Chełmińskiego?
Wrócą projekty, które nie zakwalifikowały się na rok 2014, czyli „Skwer Borowików - terenem zielonym Chełmińskiego” i rowerowy plac manewrowy „Miś” przy ulicy Polnej. Zgłosimy też propozycję montażu kamer na osiedlu przy ulicy Hurynowicz oraz najprawdopodobniej jeszcze jeden projekt dotyczący młodzieży. Poza tym do końca marca przeprowadzimy jako rada okręgu dyżury dla mieszkańców. Może pojawi się jeszcze inny pomysł warty poparcia?