Jak pokazują dane publikowane przez rządową stronę, tempo szczepień w Polsce spada. Zarówno premier Mateusz Morawiecki, jak i minister zdrowia Adam Niedzielski oraz wiceszef tego resortu Waldemar Kraska ostrzegają przed możliwością nadejścia IV fali koronawirusa.
- Jeśli czwarta fala pandemii będzie poważnym zagrożeniem, to nie wykluczamy dalej idących kroków - zapowiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.
Dodał, że „w najbliższych dniach będziemy wypracowywać koncepcje dalej idące”.
Coraz częściej pojawiają się pytania o konkretne działania rządu – czy osoby zaszczepione będą zwolnione z restrykcji przy IV fali koronawirusa, a może Polska pójdzie śladem Francji i wprowadzi ograniczenia dla osób niezaszczepionych, między innymi możliwość wejścia do restauracji jedynie z okazaniem dokumentu potwierdzającego zaszczepienie.
Loteria szczepionkowa
Jednym z przykładów działań mających na celu zachęcenie Polaków do szczepień jest loteria szczepionkowa. Do wygrania w środę jest pięć razy po 50 000 zł i 60 hulajnóg elektrycznych, w ramach trzeciego losowania nagród w loterii szczepionkowej organizowanej przez Totalizator Sportowy. Do wtorku wartość rozlosowanych nagród przekroczyła 3 mln zł.
W ramach nagród natychmiastowych, przez cały czas trwania loterii każda co 500. osoba biorąca w niej udział może wygrać 200 zł (39 000 po 200 zł). Z kolei co 2000. grający może wygrać 500 zł (13 000 po 500 zł). Pula nagród natychmiastowych jest ograniczona i wynosi 52 000 sztuk.
Są także losowania miesięczne: 4 sierpnia, 8 września oraz 6 października. W ramach nich można wygrać 2 x 100 000 zł oraz dwa samochody toyota corolla (łącznie sześć sztuk).
Natomiast losowanie finałowe odbędzie się 6 października, do wygrania będą dwie nagrody po 1 000 000 złotych każda, a także dwa samochody toyota C-HR.
Müller: Chcemy zaprezentować pewnego rodzaju nowe rozwiązania
Rzecznik rządu pytany w radiowej Trójce o plany dotyczące zachęcenia Polaków do szczepień odparł, że nowe rozwiązania mogą być zaprezentowane nawet jeszcze dzisiaj.
– Tak, pewnego rodzaju rozwiązania nowe [zachęcające do szczepień] chcemy zaprezentować, być może one jeszcze dzisiaj zostaną pokazane. Które zachęcają do szczepień [a nie przymuszają] – mówił na antenie radia.
Dodał także, że dziennie zapisuje się na szczepienia 40 tysięcy osób, co w skali tygodnia „nie jest małą liczbą”.
- Chcemy podsumować, najprawdopodobniej właśnie dzisiaj podsumować szereg działań, które zostały do tej pory podjęte. Bo mam wrażenie, że część też opinii publicznej nie wie o tych wszelkich działaniach, wielu, kilkunastu, kilkudziesięciu dużych programach, które powodują, że w każdym miejscu zbieramy dodatkowe kilkadziesiąt, kilkaset osób w różnych miejscach Polski, co powoduje, że ten wynik mimo wszystko rośnie – stwierdził Müller.
Rzecznik rządu odniósł się także do pomysłu obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19. – Nie ma decyzji co do rozszerzania obowiązkowości szczepień, szukamy rozwiązań, które do tego motywują i mówimy o tym wprost, że jeżeli nie będzie odpowiedniej liczby osób zaszczepionych, to grozi nam sektorowy lockdown, a osoby zaszczepione nie włączają się do limitu – odpowiedział.
Polityk zaznaczył, że „nie ma chyba żadnego kraju w UE, który wprowadziłby powszechne, obowiązkowe szczepienia”. - W kilku jest powszechne szczepienie personelu medycznego. To nie jest tak masowe, jak się wydaje – ocenił.
Brak restrykcji dla zaszczepionych
O brak restrykcji dla zaszczepionych upominała się Rada Medyczna.
- Naszym zdaniem po prostu trzeba to mówić jasno i wyraźnie - pokazując ewidentną korzyść. Ten kto się zaszczepił i zaszczepi, nie będzie podlegał restrykcjom w trakcie ewentualnych kolejnych fal zakażeń - powiedziała PAP prof. Marczyńska po poniedziałkowym spotkaniu Rady Medycznej z rządem.
Jak przekazała, debata dotyczyła przede wszystkim procesu szczepień o kolejnych kroków rządów. - Kolejny raz przekazaliśmy także, że naszym zdaniem szczepienia powinny być obowiązkowe wśród medyków. Rozmawialiśmy też o innych zawodach, które wymagają bezpośredniego kontaktu z ludźmi, jak i włączeniu się pracodawców w wymaganie od pracowników poddania się szczepieniu – zaznaczyła.
Obowiązkowe szczepienia dla medyków?
Obowiązkowe szczepienia dla medyków to jedno z rozwiązań, które wprowadzają państwa w walce z koronawirusem. Coraz częściej słychać o tym pomyśle w kontekście Polski.
- Jest część rady medycznej, która jeszcze mocniej zachęca np. do tego, żeby szczepienia w ramach służby zdrowia, podobnie jak w innych krajach zachodniej Europy i w ogóle Unii Europejskiej, były obowiązkowe. I to bardzo poważnie rozważymy już w najbliższym czasie – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Jak dodał, pacjenci, którzy mają kontakt z pracownikami służby zdrowia, mogą być bardziej narażeni na zakażenia i skutki koronawirusa i właśnie dlatego rozważany jest taki scenariusz.
Takie wymagania miałyby objąć nie tylko np. lekarzy, ale też personel domów seniora czy pomocy społecznej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?