Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na przystanku zamiast ze znajomymi: tak wygląda wykluczenie komunikacyjne młodych w regionie. Jest raport

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Jak wynika z raportu stowarzyszenia Młodzi dla Kujawsko-Pomorskiego, ponad połowa młodych pasażerów komunikacji zbiorowej w naszym regionie czuje się wykluczona przez to, jak jest on zorganizowany. - Niektórzy nigdy nie byli w teatrze czy operze, bo nie mają jak tam dojechać - zwracają uwagę autorzy badania.
Jak wynika z raportu stowarzyszenia Młodzi dla Kujawsko-Pomorskiego, ponad połowa młodych pasażerów komunikacji zbiorowej w naszym regionie czuje się wykluczona przez to, jak jest on zorganizowany. - Niektórzy nigdy nie byli w teatrze czy operze, bo nie mają jak tam dojechać - zwracają uwagę autorzy badania. Młodzi dla Kujawsko-Pomorskiego
Jak wynika z raportu stowarzyszenia Młodzi dla Kujawsko-Pomorskiego, ponad połowa młodych pasażerów komunikacji zbiorowej w naszym regionie czuje się wykluczona przez to, jak jest on zorganizowany. - Niektórzy nigdy nie byli w teatrze czy operze, bo nie mają jak tam dojechać - zwracają uwagę autorzy badania.

Zobacz wideo: Tyle trzeba zapłacić za ogródek letni na starówce

od 16 lat

Z początkiem wakacji Młodzi dla Kujawsko-Pomorskiego przedstawili raport o wykluczeniu komunikacyjnym w województwie kujawsko-pomorskim. W trakcie dwóch miesięcy członkowie stowarzyszenia przepytali 430 osób z regionu o ich wrażenia z korzystania z komunikacji zbiorowej.

- W naszym stowarzyszeniu jest sporo osób spoza większych miast, które od dawna zwracają uwagę na ten problem. Niektóre z nich rzadko widzimy na żywo, bo mają kłopoty, żeby dotrzeć np. do Torunia. Stwierdziliśmy, że warto się temu przyjrzeć dokładniej i poszukać rozwiązania tego problemu - wyjaśnia Zofia Matylda Czerwińska, prezeska stowarzyszenia Młodzi dla Kujawsko-Pomorskiego.

Polecamy

Kujawsko-Pomorskie. Wykluczenie komunikacyjne wśród młodych

Z raportu wynika, że aż u 80 proc. badanych w wieku 13-29 lat korzystanie ze środków transportu zbiorowego wywołuje dyskomfort. Młodzi zwracają uwagę, że głównie powoduje go zatłoczenie, niedopasowany rozkład jazdy i opóźnienia. Ponad 60 proc. badanych odpowiedziało, że czuje się na co dzień wykluczone przez godziny kursów autobusów czy pociągów.

"Zdarza się, że muszę wstać 2-3 godziny przed rozpoczęciem lekcji, aby mieć możliwość dojazdu. Często też mam trudności w spotkaniu się ze znajomymi z pobliskiego miasta, ponieważ nie zawsze mogę liczyć na podwózkę, a autobusy często nie kursują w godzinach popołudniowych" - odpowiadali badani.

Niemal 70 proc. młodych odpowiedziało, że organizacja transportu w ich miejscowości i okolicy utrudnia im korzystanie z zajęć edukacyjnych.

- Wśród odpowiedzi znalazły się naprawdę smutne historie. Poczynając od stanu przystanków, który w niektórych miejscach jest naprawdę opłakany po drastyczne sytuacje w autobusach czy pociągach. Sporo młodych zwraca uwagę na duży problem z alkoholem i przemocą w środkach transportu. Badani doświadczają tam agresji i niestety często nie może liczyć na pomoc. Niektórzy zwracają też uwagę na przemocowe zachowania ze strony np. kontrolerów biletów - podkreśla Zofia Matylda Czerwińska.

Polecamy

Wykluczenie komunikacyjne: "niektórzy nigdy nie byli w teatrze"

Autorzy badania zwracają uwagę, że kłopoty z transportem powodują, że młodzi są wykluczeni nie tylko komunikacyjnie. - Przykre jest to, że niektórzy nigdy nie byli w teatrze czy operze, bo nie mają jak tam dojechać. Dużo uczniów zwróciło uwagę, że rezygnuje z zajęć dodatkowych, bo nie ma odpowiednich połączeń - wyjaśnia prezeska stowarzyszenia.

- Za wykluczeniem komunikacyjnym idą kolejne obszary. Osoby uczące się w szkołach zwracają uwagę, że nie znają innych osób z klasy, bo nie mają jak się z nimi spotkać poza szkołą. Przez liczbę i częstotliwość połączeń nie mogą pójść na imprezę czy zwykłe spotkanie, bo nie mają jak stamtąd wrócić. Tak rodzi się wykluczenie społeczne - dodaje.

Nikodem Łojewski, jeden z autorów badania, ma 19 lat i pochodzi z Rojewa, oddalonego od Torunia o niespełna 30 kilometrów. Dziś może się komfortowo poruszać tylko dzięki prawu jazdy. - Rojewo leży w trójkącie między Toruniem, Bydgoszczą a Inowrocławiem. Tylko do tego ostatniego miasta są połączenia. Dojazd do Torunia to już duży problem - opowiada.

- Do szkoły średniej chodziłem do Inowrocławia, skąd ostatni autobus do Rojewa odjeżdżał o godz. 17. Były dni, że miałem lekcje do 16:40 i nie miałem szans, żeby zdążyć na przystanek. W weekendy autobusy nie jeździły w ogóle. Mogłem zapomnieć, żeby gdziekolwiek dojechać i spotkać się ze znajomymi. Bez podwózki nie miałem szans wyjechać ze wsi, co oczywiście było dla mnie smutne jako 17,18-latka - nie ukrywa Nikodem.

Polecamy

Młodzi dla Kujawsko-Pomorskiego podkreślają, że wakacje wcale nie oznaczają przerwy od ich codziennych zmagań z komunikacją. Trzy czwarte badanych odpowiedziało, że wakacyjne zmiany w rozkładach negatywnie wpływają na swobodne poruszanie się. - Im dalej od większych miast, tym z połączeniami jest gorzej. Widać to zwłaszcza w wakacje - w rozkładach jazdy jest wtedy znacznie mniej połączeń i przerwa w lekcjach dla wielu niestety oznacza odcięcie od świata - diagnozuje Czerwińska.

Chcą zainteresować wynikami polityków

Z danych, które zebrali autorzy raportu wynika, że w regionie wykluczeniem komunikacyjnym są dotknięci m.in. mieszkańcy Sępólna Krajeńskiego czy Więcborka - jeśli chodzi o większe miejscowości. Jeszcze gorszą sytuację mają młodzi mieszkańcy mniejszych miejscowości, tu autorzy wymieniają np. gminę Bądkowo, Lubraniec czy odcinek Brodnica - Rypin.

Polecamy

- W skali kraju nasz region jest przeciętny. Są miejsca w Polsce, gdzie wykluczenie komunikacyjne jest jeszcze większe np. w województwach podlaskim czy lubelskim. Do zrobienia jest jednak bardzo dużo - zaznacza prezeska Młodych dla Kujawsko Pomorskiego.

Autorzy badania zamierzają swoimi wynikami podzielić się z m.in. z politykami z regionu. - W raporcie przedstawiliśmy kilka rekomendacji, które mogą poprawić sytuację komunikacyjnych młodych. Mamy zamiar je przedstawić władzom województwa i konkretnych miast, a także parlamentarzystom z regionu. Zależy nam na tym, by osoby decyzyjne się pochyliły nad tym raportem i problemami młodych ludzi - wyjaśnia Czerwińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska