Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na spalonej ziemi. Droga śladem ognia. Psychopata spalił 9 cieląt

Artur Olewiński
Wędrówka przez Rzęczkowo to droga śladem ognia. Na razie kończy się ona na gospodarstwie państwa Ziębów, gdzie działający od kilku lat psychopata spalił żywcem 9 cieląt.

Dobytek Zbigniewa Lewandowskiego palił się trzy razy. W październiku stracił 250 bali słomy i siana. Od około pięciu lat Rzęczkowo, wieś pod Toruniem, stoi w płomieniach. Wszystko za sprawą podpalacza, który w samym tylko 2011 roku był prawdopodobnym sprawcą 14 pożarów. Ostatni był szczególnie makabryczny.

Obudził ich ryk zwierzą

Była sobota, 19 listopada, około 3 w nocy. Od strony wiaty jest nasza sypialnia - pokazuje Zbigniew Zięba, właściciel gospodarstwa. - Nagle te cielaki zaczęły wyć, walić w kraty. Byłem pewien, że jakiś byk się urwał, to się zdarza przy tej ilości zwierząt. Ryk tych cielaków wyrwał nas ze snu.

Niestety, widok, który ukazał się oczom Ziębów, przypominał bardziej senny koszmar niż rzeczywistość. Odnowiona niedawno wiata stała w płomieniach, a w niej uwięzione cielęta. - Jednego próbowałem wyciągnąć, trochę się przy tym poparzyłem, ale zdechł tu w bagnie - wskazuje pan Zbigniew. - Najgorzej jest z dziećmi, mały ma dwanaście lat. Woził karmę dla tych zwierząt, sam im ją podawał. To były jego „murzynki”, tak je nazywał.

Jednemu z cielaków udało się uciec. Niestety, weterynarz, pod którego stałą kontrolą znajduje się zwierzę, nie daje mu wielkich szans na przeżycie.

- Jego stan jest bardzo ciężki, prawie beznadziejny - mówi poruszony Andrzej Ryngwelski, weterynarz. - Obserwujemy, czy warstwa odtwórcza skóry się spaliła, nacinamy, wyciskamy ropę. Jeśli ta skóra uległa zniszczeniu, to nie da się jej odtworzyć. Czas pokaże. Oprócz tego ma lekko poparzone górne drogi oddechowe. To były straszne cierpienia, palić się żywcem w płomieniach, coś okropnego.

Stężenie dymu było tak duże, że bydło znajdujące się w położonej obok stodole ryczało i wymiotowało. Strażacy z pobliskiego OSP musieli specjalnie wdmuchiwać powietrze, żeby zwierzęta się nie udusiły.

Śledztwa gasną szybko

Gaszenie pożaru trwało kilkanaście godzin. Na zmianę działało kilka brygad strażaków. Po wygaszeniu ognia przyjechała policja. Najbardziej wartościowym tropem śledczych jest zapis z kamer wideo. Zięba zainstalował monitoring po tym, jak pojawiały się kolejne doniesienia o pożarach, zwłaszcza u jego kuzyna, Zbigniewa Lewandowskiego, którego podpalacz nękał już trzykrotnie.

- Wzięli płytkę do analizy, technicy mają to wyczyścić i chyba będzie z tego materiał dowodowy - mówi Zięba. - Na początku sugerowali, że to linie energetyczne, iskra. Nawet córkę podpytywali, jakie tata papierosy pali! To ja sobie zwiozłem 150 ton słomy, cielaki wpuściłem pod wiatę za 40 tysięcy i poszedłem sobie popalić?! Najgorsze jest to, że się spaliły zwierzęta. I jeszcze mój dwunastoletni syn. Z pokoju do pokoju po ciemku nie przejdzie.

We wsi narasta poczucie zagrożenia. Ludzie stają się nieufni i podejrzliwi. - Jak policja nic nie zrobi, to dojdzie do samosądu - uważa Ryngwelski. - Nie można po raz kolejny sprawy umorzyć. Wcześniej żywcem spalono już konie, teraz cielaki i nic nie zrobili.

Liczby, które pochłonął ogień

W Rzęczkowie w ciągu ostatnich 5 lat było 28 pożarów, aż 14 z nich wydarzyło się w tym roku. W ostatnim pożarze spłonęło 9 sztuk bydła, 160 ton słomy oraz wiata o wartości ok. 40 tys. złotych. W 2009 roku w tej samej wsi spłonął budynek, w którym mieszkało 8 rodzin.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska