Biznes się kręci. O tym, że podsłuchiwanie jest coraz powszechniejsze (choć formalnie niezgodne z polskim prawem, bo o założeniu podsłuchu decyduje sąd) dobitnie przekonał się niedawno Andrzej Drozdowski, dyrektor X Liceum Ogólnokształcącego oraz biznesmen prowadzący m.in. lokal „Róża Wiatrów”. Ktoś nagrał, jak „rozchodzą” pieniądze z publicznej dotacji w dyrektorskim gabinecie. Kto?
- Śledztwo jeszcze się toczy. Na razie nikomu nie postawiliśmy zarzutów - mówi Ewa Janczur z Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód. Postępowanie, kolejny miesiąc, toczy się po doniesieniu biznesmena w kierunku uzyskania bez uprawnienia informacji za pomocą urządzeń audiowizualnych (jest też śledztwo w sprawie przyjęcia korzyści majątkowej lub obietnicy wręczenia takowej).
Nie tylko dyrektora szkoły zszokował fakt, że w gabinecie miał tzw. pluskwę. Tymczasem rośnie liczba zleceń dla firm tropiących podsłuchy. - Dominują zlecenia z biznesu. Wyciek informacji z firmy naraża je na realne koszty. W przypadku osób prywatnych chodzi też o zabezpieczenie ich dóbr osobistych - mówi Marian Szałapa, dyrektor Prywatnego Biura Śledczego Detecti w Toruniu.
Elektronik Wojciech Kowalski, prowadzący firmę Electronics Light, specjalizującą się w tropieniu podsłuchów, zdradza nam sekrety cennika. Kompleksowe sprawdzenie gabinetu o powierzchni 16-25 metrów kwadratowych kosztuje od 1 do 2 tys. zł, auta - kilkaset zł, komórki - 800 zł wzwyż.
- Wbrew przekonaniu, dokładne sprawdzenie telefonu nie jest rzeczą ani prostą, ani szybką. Trwa 2-3 dni. No, chyba że mamy do czynienia z „wynalazkiem” kupionym za 30 zł na Allegro - komentuje. Wśród jego zleceń najwięcej jest tych obyczajowych. To mąż, albo żona podejrzewają, że są podsłuchiwani, bo współmałżonek gromadzi dowody do sprawy rozwodowej. Chcą się zabezpieczyć, więc płacą za sprawdzenie. - Dużo? To rzecz relatywna. Wszystko zależy, kto ile ma do stracenia - kończy elektronik.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?