MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Największy talent w Polsce (na razie?) nie wraca do Torunia

Redakcja
Jakub Dyjas postanowił zostać w Niemczech na przynajmniej kolejny sezon. To nie najlepsza informacja dla działaczy Energi Manekina
Jakub Dyjas postanowił zostać w Niemczech na przynajmniej kolejny sezon. To nie najlepsza informacja dla działaczy Energi Manekina Jacek Smarz
- Ostatecznie zostaję w Niemczech i zmieniam klub - powiedział Jakub Dyjas, zawodnik Energi Manekina, aktualnie grający w lidze niemieckiej. - Na pewno w sezonie 2014/2015 nie wrócę do Polski.

W toruńskim „świecie tenisa” zawrzało, krótko przed rozpoczęciem sezonu 2013/2014, kiedy stało się faktem, że Jakub Dyjas odejdzie z Energi Manekina. „Młody gniewny”, jak o nim mówiono, najbardziej obiecujący junior w kraju odszedł do niemieckiego TTC  Schwalbe Bergneustadt. Tej decyzji towarzyszyły wtedy spore emocje.

- Moje odejście z klubu jest spowodowane m.in. moim przejściem do ośrodka treningowego LMC Ochsenhausen, w ramach mojego dalszego rozwoju sportowego. Głównym powodem, dla którego nie mogę grać w toruńskim klubie, są dojazdy do Polski w trakcie tygodnia, które uniemożliwiłyby mi trening w Niemczech. Bardzo żałuję że nie mogę zostać, ponieważ grało mi się naprawdę świetnie. Jeżeli będzie taka możliwość, to po jakimś czasie chciałbym powrócić do tego klubu jako dużo lepszy gracz i powalczyć razem z drużyną o tytuł mistrza Polski - powiedział przed rokiem Jakub Dyjas.

Kiedy w tegorocznych MMP w 1/16 turnieju rozstawiony z „jedynką” Dyjas przegrał z innym torunianinem, Piotrem Maruszakiem 3:4 (6:11, 9:11, 11:3, 11:6, 11:5, 9:11, 7:11) i odpadł z dalszej części turnieju singlowego plasując się ostatecznie na miejscach 9-12, okrzyknięto to największą sensacją zawodów. Wtedy popularny Dyja powiedział naszej gazecie:

- Też jestem w szoku po tej porażce, ale chcę podkreślić, że Piotr jest moim rówieśnikiem i niezłym zawodnikiem. Jeżeli chodzi o moje umiejętności sportowe, to po mijającym sezonie one znacznie wzrosły. Pewnie po MMP tego nie widać, ale zapewniam, że jestem lepszym zawodnikiem. Mój ostatni nie najlepszy występ podyktowany był jednak „głową”, bo to głównie ona zawiodła. Nie mogłem się skupić na grze. Po dłuższym okresie pojawiłem się w Polsce i od razu zostałem zasypany ofertami na nowy sezon. W Niemczech moja egzystencja polega na tym, że po posiłku jadę trenować, a popołudniami ślęczę nad książkami i komputerem. Nie ukrywam, że brakuje mi troszeczkę towarzystwa moich rówieśników, choćby Konrada Kulpy. Dlatego mocno się zastanawiam, czy po rocznych wojażach nie wrócić do polskiej Superligi, może do Torunia? Wszystko się już niedługo wyjaśni, do czasu kwietniowych mistrzostw Polski seniorów decyzję na pewno podejmę.

Tymczasem decyzja już zapadła i - niestety - nie jest ona pomyślna dla działaczy Energi Manekina Toruń.

- Przez ostatnie kilka tygodni miałem ciężki okres przez to, iż musiałem podejmować bardzo ważne dla mnie decyzje - kontynuuje Dyjas. - Ostatecznie zostaję w Niemczech i będę grał w klubie TTC Fortuna Passau. Dlaczego? Kilka dni temu przeprowadziłem rozmowę z trenerami oraz menedżerem Ochsenhausen. Powiedziałem im, że dostałem ofertę z Polski i zapytałem, czy byłaby możliwość trenowania tutaj i grania w Superlidze. Niestety, według nich jest to niemożliwe z powodu ciągłych podróży, które zakłóciłyby mój program treningowy. W ostateczności musiałem wybrać między grą w Superlidze i treningiem w Polsce, a treningiem w Ochsenhausen i grą w niemieckim klubie. Warunki treningowe są tu naprawdę na wysokim poziomie i swoją decyzję rozpatrywałem bardziej pod kątem treningowym, niż ligowym. Z pewnością będę poprawiał swój poziom sportowy i w niedalekiej przyszłości mierzył w najwyższe cele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska