MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nikodem z Torunia zmarł, mając trochę ponad miesiąc. Jego brat Igorek walczy z tą samą chorobą

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Igorek ma niespełna rok, a przeszedł już dwie skomplikowane operacje i czeka go następna.
Igorek ma niespełna rok, a przeszedł już dwie skomplikowane operacje i czeka go następna. Nadesłane przez rodzinę
Igorek z Torunia w czerwcu skończy rok. Rozwijałby się prawidłowo, jak rówieśnicy, gdyby nie choroba Hirschsprunga. Ona odebrała życie jego starszemu bratu, a i jemu mocno to życie utrudnia.

31 października 2015 roku w Toruniu na świat przyszedł Nikodem. - To mój wnuk – mówi pani Beata Zielińska. - Urodził się siłami natury, wyglądało na to, że cały i zdrowy. Ważył 4050 gramów i dostał 10 punktów w skali apgar.
Wtedy nic nie wskazywało na poważną chorobę, która zaledwie miesiąc później okazała się śmiertelną. - Nikodem tuż po porodzie nie wydalił smółki, czyli pierwszej kupki. Nie chciał jeść, słabł w oczach. Lekarze przeprowadzali kolejne badania, a wciąż nie wiedzieli, co się dzieje.

Malutki pacjent zmarł 29 listopada 2015.

- Dopiero sekcja zwłok wykazała, że Nikodem cierpiał na poważną chorobę układu pokarmowego, tzn. chorobę Hirschsprunga – dodaje nasza rozmówczyni.

Jest to wada jelita, która nie pozwala na wypróżnianie się. - Do dziś nie możemy pozbierać się po śmierci Nikodema – przyznaje babcia zmarłego chłopca. - To jednak nie koniec historii tej choroby w naszej rodzinie.

Brat Nikodema

Niecały rok temu, 7 czerwca 2023, przyszedł na świat Igor, brat Nikodemka. - I my, jako rodzina, i lekarze, byliśmy przygotowani na to, że być może ta sama choroba genetyczna dotknie Igorka - zaznacza pani Beata. - Było około 4 procent szans na to, że Igorek też będzie miał tę wadę. Już w drugiej dobie jego życia zaobserwowaliśmy u Igorka objawy podobne do tych, które miał Nikodem. Lekarze z Torunia nie wierzyli, że to możliwe, aby jeden chłopiec po drugim odziedziczył chorobę, ale czarny scenariusz się sprawdził. Nie daliśmy za wygraną i Igor został przewieziony do szpitala w Bydgoszczy. Nazajutrz w trybie pilnym przeszedł zabieg wyłonienia stomii. Do teraz nasz maluszek ma woreczek stomijny, do którego załatwia się.

Malec przeszedł dwie skomplikowane operacje, w wyniku których usunięto mu jelito grube. Właśnie wyszedł ze szpitala, w którym spędził ponad tydzień. Trzecia operacja czeka go jeszcze w bieżącym roku, to operacja brzuszka.

Kobieta kontynuuje: - Choroba Hirschsprunga jest podstępna. Dotyka płeć męską. W naszej rodzinie zaatakowała męża, syna, chociaż ich o wiele słabiej. Teraz dopadła drugiego już wnuka. Lekarze często nie potrafią jej zdiagnozować. Tak było przecież w przypadku Nikodema. Igor żyje dzięki naszej czujności i uporowi. Aby jego życie było takie, jakie wiodą jego rówieśnicy, potrzebuje nie tylko rehabilitacji, ale także wizyt w szpitalu, konsultacji lekarskich oraz długotrwałych rehabilitacji. Operacje są bezpłatne, ich koszt pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia. Za wszystko inne musimy jednak płacić. Na same rehabilitacje przeznaczymy jakieś 12 000 złotych. Maść, którą będziemy Igorkowi smarować miejsca po kolejnej operacji, kosztuje 300 zł. Dochodzą opatrunki. Wydatki możemy mnożyć i mnożyć.

Zbiórka dla Igorka z Torunia

Z tego też powodu rodzina z Torunia organizuje zbiórkę pieniędzy z przeznaczeniem na zakup specjalistycznych środków do higieny, zapewnienie indywidualnej diety oraz na rehabilitacje i dojazdy. Kto chce pomóc rodzinie niespełna rocznego chłopczyka, może wpłacić dowolną kwotę. Linka do zbiórki znajduje się tutaj: Zbiórka dla Igorka.

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nikodem z Torunia zmarł, mając trochę ponad miesiąc. Jego brat Igorek walczy z tą samą chorobą - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska