Nowe fabryki firm czekają

Czy wszystkie trzy nowe inkubatory oddano już do użytku?
W Bydgoszczy i w Toruniu oddaliśmy je w październiku 2015 roku. Zawierane są już umowy z przedsiębiorcami. We Włocławku budynek jest ukończony, ale oficjalnego otwarcia jeszcze nie było. Myślę, że w tym miesiącu dopełnimy formalności. Pierwsi przedsiębiorcy już czekają.

Realizujecie te inwestycje dzięki dotacji Urzędu Marszałkowskiego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego...
Tak. Zagospodarowanie nieruchomości na cele związane z przedsiębiorczością, m.in. właśnie na inkubatory przedsiębiorczości jest trzecim, najnowszym kierunkiem naszej działalności.

O inkubatorach przedsiębiorczości mówi się, że są „fabrykami firm”.
Bo mają pomagać młodym ludziom w poszukiwaniu własnej drogi biznesowej. Mają zapewniać także inne instrumenty wsparcia dla przedsiębiorców. Inkubatory przedsiębiorczości dają możliwość rozwoju firmom, które na początku swojej działalności nie byłyby w stanie funkcjonować bez wsparcia finansowego, technicznego i doradczego.

To zadania wspólne dla trzech inkubatorów KPFP. Co jeszcze je łączy?
Fakt, że wszystkie nieruchomości wymagały kapitalnego remontu. Budynki były puste, dwa z nich były poszpitalne, a jeden poszkolny. Otrzymaliśmy je z przeznaczeniem na rozwój przedsiębiorczości. Musieliśmy pozyskać niemałe środki na ten cel. Udało się! Otrzymaliśmy dotację z RPO , resztę środków dołożyliśmy sami.

Czy to, że inkubatory powstały w zabytkowych obiektach, przysparzało dodatkowych problemów?
To są specyficzne budynki, budowane z przeznaczeniem na inne cele. W Toruniu był to szpital, w Bydgoszczy – willa przyszpitalna, a we Włocławku szkoła muzyczna. W czasach, kiedy one powstawały, czyli na przełomie XIX i XX wieku, były inne standardy budownictwa, więc musieliśmy przeprowadzić wiele zabiegów modernizacyjnych i adaptacyjnych. Ale udało nam się odtworzyć dawne piękno tych zabytkowych budynków. Chcę podkreślić dobrą współpracę z konserwatorami zabytków.

Rzeczywiście obiekty zostały pieczołowicie odrestaurowane. Zrobiliście 2 w 1, bo oprócz tego, że powstały w nich inkubatory, to jeszcze uratowaliście zabytki, dając im nowe życie.
Zadbaliśmy nie tylko o każdy szczegół w budynku, ale również o otoczenie. W Bydgoszczy zrewitalizowaliśmy także ogród z miłorzębem japońskim – pomnikiem przyrody, odnowiliśmy zabytkową fontannę, ogrodzenie i wykonaliśmy postument do ekspozycji zabytkowego mechanizmu dźwigu towarowego. Dzięki temu wypiękniał kawałek Bydgoszczy, odzyskując dawny blask. Niezmiernie cieszy fakt, że odrestaurowaliśmy także obiekt na toruńskiej starówce, gdzie inkubatorowi dodaje uroku bliskie sąsiedztwo zamku krzyżackiego i stylowego hotelu. Nie muszę dodawać że Inkubatory Gimnazjalna i Przedzamcze to bardzo dobre lokalizacje i prestiżowe adresy.

Czym różnią się inkubatory KPFP od miejsc, które oferują wynajem komercyjnych powierzchni?
Oprócz powierzchni oferujemy przedsiębiorcom, którzy zawrą z nami umowę, kompletne wyposażenie w postaci mebli, komputerów, sprzętu drukującego... Dzięki temu osoba, która otwiera działalność gospodarczą, nie musi w tej pierwszej fazie wydawać na to pieniędzy. Umożliwiamy szerokopasmowy dostęp do internetu, zapewniamy też zasoby w chmurze obliczeniowej (Exea). Początkujący przedsiębiorcy będą mogli w naszych inkubatorach uzyskać informacje o administracyjno-prawnych aspektach prowadzenia działalności gospodarczej, brać udział w organizowanych przez inkubator szkoleniach przeznaczonych dla konkretnych przedsiębiorców, a także w warsztatach i konferencjach, liczyć na doradztwo i pomoc w ubieganiu się o zewnętrzne wsparcie finansowe.

Teraz inkubatory zaczynają żyć własnym życiem?
Tak, jesteśmy jeszcze w fazie rozruchu, ale już możemy powiedzieć, że obiekty rozpoczęły nowe życie. W tych trzech obiektach znajdzie się miejsce dla około 50 przedsiębiorców, są tu powierzchnie do wynajęcia – od małych pomieszczeń 10-metrowych aż po większe, 30-metrowe, a także biurka do wynajęcia w przestrzeni otwartej. Zatem przedsiębiorca, który do swojej działalności potrzebuje tylko biurko i komputer, może naprawdę za niewielkie pieniądze znaleźć u nas miejsce. Chętnych zapraszamy na wizję lokalną.

Powiedzmy, że zakładam niedużą firmę, co muszę zrobić, by mieć adres Przedzamcze 8?
Jeżeli chciałby pan mieć adres i prowadzić działalność w naszym inkubatorze, wystarczy zarejestrować działalność gospodarczą i do nas przyjść, albo jeszcze lepiej – przyjść do nas zanim jeszcze otworzy pan działalność. Wówczas można zgrać w czasie założenie firmy z podpisaniem umowy najmu i... może pan się od razu wprowadzić.

To wszystko?
Dodatkowo może pan uzyskać od nas wsparcie finansowe, np. pożyczkę w wysokości 50.000 zł dla rozpoczynającego działalność gospodarczą na 0,5 proc. Są to pożyczki z pomocą de minimis. Tylko w ciągu ostatnich trzech lat skorzystało z nich w regionie ponad 500 młodych osób, które zdecydowały się na ryzyko prowadzenia biznesu. A jak rozwinie pan już swoją działalność, to możemy zaproponować nawet 800.000 zł, ale wtedy będzie Pan pewnie działał już pod innym adresem.

Czy patrzy Pan optymistycznie na 2016 rok?
Tak. 2015 był najtrudniejszym rokiem w naszej działalności, bo nie tylko uruchomiliśmy inkubatory, ale prowadziliśmy również bardzo duże projekty finansowe, związane z bezpośrednim udzielaniem pożyczek. Był to jedenasty rok naszej działalności gospodarczej. Intensywnie się rozwijaliśmy w tym czasie. 11 lat temu startowaliśmy z kapitałem 1,25 mln zł, a dzisiaj suma bilansowa wynosi 153 mln zł. Przez te lata stukrotnie wzrósł kapitał, którym obraca spółka. Wzrosła też liczba zatrudnionych osób. 11 lat temu byłem pierwszą zatrudnioną osobą, a dzisiaj nasz zespół liczy 34 profesjonalnych pracowników. W 2015 r. bezpośrednio wsparliśmy w regionie 340 przedsiębiorców kwotą ponad 31 mln zł, do tego 70 firm i 12 mln przez pośredników finansowych oraz wiele innych usług. Co przyniesie następny rok, zobaczymy. Wchodzimy w nowy okres programowania, czekamy na nowe pieniądze z funduszy europejskich. W poprzednim 2007-2013 pozyskaliśmy dla przedsiębiorców, zarówno z Regionalnego Programu Operacyjnego, jak i z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, prawie 120 mln zł. W nowej perspektywie dotacje będą ograniczone, a pieniędzy zwrotnych na pożyczki i poręczenia będzie kilkakrotnie więcej. Przymierzamy się do odegrania ważnej roli w regionie w tym obszarze.

PRZEMYSŁAW WOLIŃSKI

39 lat; absolwent politologii oraz administracji, a także trzech studiów podyplomowych; od 2004 r. prezes KPFP, wcześniej zajmował się aktywizacją i rozwojem gospodarczym, a także nadzorem właścicielskim w Urzędzie Marszałkowskim, jest certyfikowanym trenerem funduszy europejskich; żonaty, marzy, żeby jego dwumiesięczny synek Janek również został żeglarzem morskim.

Regionalne inkubatory przedsiębiorczości KPFP:

- W Bydgoszczy w zabytkowym przyszpitalnym budynku przy ul. Gimnazjalnej 2 (willa doktora J. Króla) o powierzchni użytkowej 555 mkw. Z infrastruktury będzie mogło korzystać jednocześnie 13 przedsiębiorców; dofinansowanie z RPO WKP – 2,2 mln zł.

- W Toruniu w zabytkowym poszpitalnym gmachu przy ul. Przedzamcze 8 o powierzchni 1329 mkw. Z infrastruktury będą mogły korzystać jednocześnie 24 firmy; dofinansowanie z RPO WKP – 3,7 mln zł.

- We Włocławku w budynku po szkole muzycznej przy ul. Toruńskiej 30 o powierzchni 769 mkw. Z infrastruktury będzie mogło korzystać jednocześnie 16 przedsiębiorców; dofinansowanie z RPO WKP – 2,7 mln zł.