Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe, ostrzejsze kary za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków. Wciąż jest wielu pijanych kierowców

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Wielu kierowców za nic ma prawo zakazujące jazdy „pod wpływem”. Teraz jednak grożą im ostrzejsze kary, a już niedługo konfiskata auta
Wielu kierowców za nic ma prawo zakazujące jazdy „pod wpływem”. Teraz jednak grożą im ostrzejsze kary, a już niedługo konfiskata auta Marek Weckwerth / Archiwum
Od ponad miesiąca obowiązuje zaostrzone prawo wobec pijanych lub naćpanych kierowców. Tymczasem policja, także w naszym regionie, wciąż zatrzymuje wielu takich delikwentów.

Od 1 października tego roku zaostrzeniu uległo wiele „paragrafów” Kodeksu karnego opisujących sankcje za najcięższe przestępstwa, co - w ocenie Ministerstwa Sprawiedliwości – ma sprawić, że uczciwi ludzie będą mogli czuć się bezpiecznej, że ich codzienne życie nie będzie zagrożone przez bandytów.

Wymienia się zatem sankcje za zabójstwa i zlecenia tegoż, za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu, za gwałty i pedofilię, afery gospodarcze, a także za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Policja wciąż zatrzymuje pijanych

- Tylko od 31 października do 1 listopada br. na kujawsko-pomorskich drogach zatrzymano 38 kierowców, którzy będą odpowiadać za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka - informuje nas mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy.

Dane Komendy Głównej Policji wskazują, że przez pierwsze półrocze 2023 roku zatrzymano ponad 47 tysięcy nietrzeźwych kierowców. Dane z naszego regionu za ten rok do końca października mówią o 2220 kierowcach zatrzymanych za jazdę po pijanemu (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi), co stanowi spadek o 403 w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Za jazdę po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila) zatrzymano 3821 kierowców, a to z kolei wzrost o 235 przypadków.

Dlatego podwyższenie kar może odstraszyć tych, którzy siadają za kierownicą po alkoholu lub narkotykach.

- Tacy ludzie stanowią poważne zagrożenie tak dla siebie, jak innych uczestników ruchu drogowego. Ich jazda często kończy się wypadkiem, czasem ze skutkiem śmiertelnym. Trzeba sobie także zdać sprawę, że nie warto ryzykować, bowiem właśnie zaostrzone prawo karne i można powędrować do więzienia naprawdę na długie lata – przestrzega mł. insp. Maciej Zdunowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Dla recydywistów wyłącznie kraty

Jeśli pijany lub odurzony narkotykami kierowca spowoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym, grozi mu od 5 do 20 lat więzienia. Natomiast jeśli ofiara takiego kierowcy dozna ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, sąd może orzec karę od 3 do 16 lat.

To też może Cię zainteresować

Jak informuje Biuro Komunikacji i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości - przed gruntowną reformą Kodeksu karnego za prowadzenie pojazdu nawet kolejny raz pod wpływem alkoholu można było otrzymać rażąco niskie kary – grzywnę lub ograniczenie wolności. Po zmianie, wobec recydywistów sąd nie może już orzec kar o charakterze wolnościowym – grozi im wyłącznie pozbawienie wolności.

„Wypiłem po wypadku, bo byłem zdenerwowany”

Niektórzy sprawcy tłumaczyć się, że wypili alkohol dopiero po wypadku, bo zdenerwowali się i tak musieli uspokoić. Takie zachowania nie będą już bezkarne.

Nowa regulacja przewiduje identyczne sankcje dla prowadzącego pojazd, który wypił alkohol (lub zażył środek odurzający) zanim usiadł za kierownicą czy też pił w trakcie jazdy, jak też po wypadku, a przed zbadaniem przez policję.

Skończono także z tolerancją dla tych, którzy uciekli z miejsca zdarzenia, aby uniknąć badania poziomu alkoholu. Wobec nich wyciągane są teraz takie same sankcje jak wobec zatrzymanych na miejscu pijanych kierowców – uznaje się, że w trakcie zdarzenia byli nietrzeźwi.

W ostatnich latach w placówkach podległych Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Bydgoszczy kary za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji odsiadywało średnio 600 kierowców, w tym zdecydowana większość za jazdę „pod wpływem”. Jeśli przyjąć, że statystyka dotycząca zatrzymań pijanych kierowców w naszym regionie, nie wykazuje spadku, można się spodziewać, że liczba osadzonych zwiększy się, bowiem ci będą siedzieć dłużej.

Niedługo skonfiskują pojazd

Nowelizacja Kodeksu karnego przewiduje też konfiskatę pojazdów nietrzeźwym kierowcom, ale w tym zakresie prawo zacznie obowiązywać od 14 marca 2024 roku.

Osobom, które będą kierowały (nie trzeba nawet spowodować wypadku) mając co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi, pojazd zostanie skonfiskowany na rzecz skarbu państwa. Jeśli kierowca spowoduje wypadek, a w jego krwi wykryje się przynajmniej promil alkoholu, także straci pojazd. Natomiast zawartość alkoholu we krwi między 0,5 a 1 promilem będzie podstawą dla sądu do rozważenia, czy dokonać konfiskaty czy też nie.

Za kradzież tablic rejestracyjnych

Od 1 października tego roku zaostrzono także sankcje za kradzież tablic rejestracyjnych, które zazwyczaj służą złodziejom do okradania stacji benzynowych.

Nie jest to już wykroczenie, a przestępstwo i za taki czyn grozi nawet 5 lat więzienia.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowe, ostrzejsze kary za jazdę pod wpływem alkoholu i narkotyków. Wciąż jest wielu pijanych kierowców - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska