Osiedle inne niż wszystkie

- Jedno z najbezpieczniejszych i najspokojniejszych osiedli w Toruniu - tak wypowiadali się mieszkańcy Koniuchów w czasie dyżuru „Nowości” w tej części miasta.

<!** Image 3 align=none alt="Image 191240" sub="Straż Miejska miała dla dzieci między innymi gry edukacyjne">To było kolejne w tym roku spotkanie z „Nowościami” na toruńskich osiedlach. Tym razem impreza została zorganizowana na Koniuchach przy „Piotrze i Pawle” przy ulicy Legionów. Słoneczna aura sprawiła, że chętnych do udziału w licznych konkursach i zabawach nie brakowało. <!** reklama>

Rower dla syna

Główną nagrodą do wygrania w jednym z konkursów był rower górski. Należało tylko poprawnie rozszyfrować czterocyfrowy kod, który stanowił blokadę jednośladu. Po pięćdziesięciu minutach zabawa została zakończona. Zwycięzcą okazał się pan Jarosław Król, mieszkaniec ulicy Legionów, któremu wystarczyło zaledwie jedno podejście.

<!** Image 4 align=none alt="Image 191240" sub="Do wygrania roweru panu Jarosławowi Królowi wystarczyła jedna próba">- Nie spodziewałem się, że pójdzie mi tak szybko - przyznaje. - Podszedłem tylko raz. Sam byłem zaskoczony, że udało mi się rozszyfrować ten kod. Z nagrody bardzo się cieszę. Oczywiście rower przekażę synowi i mam nadzieję, że będzie mu służył jak najdłużej. Dobrze, że tego rodzaju spotkania z mieszkańcami poszczególnych osiedli są organizowane. Nie chodzi już o same nagrody, ale możliwość podzielenia się problemami związanymi z miejscem, w którym się mieszka - powiedział nam pan Jarosław.

<!** Image 5 align=right alt="Image 191240" sub="Podczas dyżuru na Koniuchach nie zabrakło konkursów piłkarskich">Bezpieczne wakacje

To niejedyna atrakcja, która czekała na przybyłych. Nie zapomniano o dzieciach, z myślą o których przygotowano liczne konkursy oraz zabawy. Był kącik z zabawkami, ale i nie tylko. Chęć pomalowania sobie twarzy przez najmłodszych była równie wielka, jak rysowania kredkami. Dyżur nie mógł się odbyć także bez toruńskich policjantów, którzy odsłaniali przed mieszkańcami tajniki radiowozu.

Specjalnym gościem dyżuru byli strażnicy miejscy, którzy prowadzili z dziećmi dyskusje oraz gry edukacyjne na temat bezpieczeństwa podczas zabaw w trakcie wakacji.

- Mówimy o bezpieczeństwie wśród najmłodszych. Zbliżają się wakacje, a więc należy je szczególnie uczulić - wyjaśnia Hanna Giełdon-Szramowska, koordynator ds. profilaktyki w Straży Miejskiej w Toruniu. - Temu służyć mają wspólne rozmowy i gry edukacyjne. Wszystko po to, aby ich wiedza odnośnie bezpieczeństwa była jak największa. Chętnych do wzięcia udziału w zajęciach nie brakuje. Za rozwiązane zadania otrzymują pieczątkę Honorowego Strażnika Miejskiego.

<!** Image 6 align=right alt="Image 191240" sub="Podczas dyżuru na Koniuchach nie zabrakło konkursów piłkarskich">Większych problemów nie ma

Jak się okazuje, osoby mieszkające na Koniuchach nie mają większych powodów do narzekań. Osiedle należy do bezpiecznych, a to dla większości z nich jest najistotniejsze. Drobnych problemów rzecz jasna nie brakuje. Jednak jak sami mieszkańcy mówią, oby tylko takie mieli.

- Aż chce się tu mieszkać. Osiedle jest wręcz idealne - mówi Agnieszka Dynakowska. - Wszystko w zasadzie jest pod nosem, zaczynając od sklepów, poprzez przystanki autobusowe, place zabaw, szkołę, a kończąc na szpitalu. Jedyne do czego można się przyczepić, to brak sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu przy „Piotrze i Pawle”. Samochody nie chcą się czasami zatrzymywać, a to może kiedyś się źle skończyć.

Dla wielu młodych mam drażniącą kwestią jest brak placu zabaw z prawdziwego zdarzenia. Co prawda jest ich kilka, ale są one bardzo małe i większa liczba dzieci po prostu się na nich nie mieści. Na niektórych aż roi się od szkieł i kamieni, co stwarza duże zagrożenie.

- Koniuchy to bardzo spokojna i bezpieczna dzielnica. Nie spotkałam się z jakimiś atakami agresji - dodaje Anna Pytelska. - Naprawdę mieszka się tu bardzo dobrze i nie wyprowadziłabym się stąd. Są sklepy, jest szkoła, kościół, szpital, do centrum także niedaleko. Można byłoby poprawić nieco stan placów zabaw. Są one zbyt ciasne i nie do końca bezpieczne. Konieczne jest przede wszystkim właściwe podłoże. Przydałby się również park.

Przyjdź na dyżur „Nowości”

Zapraszamy na kolejne dyżury, podczas których m.in. można kupić prenumeratę „Nowości” już za 21 zł miesięcznie, porozmawiać z jednym z naszych dziennikarzy, a także wziąć udział w wielu ciekawych konkursach.

Kolejne spotkanie odbędzie się w sobotę 23 czerwca w godz. 10-13 na Bydgoskim Przedmieściu.