Pan porucznik na wygnaniu

Za planowaną obwodnica przy ul. Nowej droga wewnętrzna będzie nosić imię brodnickiego żołnierza, który zginął w Iraku. Czy to miejsce godne bohatera?

<!** Image 2 align=none alt="Image 206732" sub="Tak wygląda (w tle) obecnie ulica na osiedlu Grażyny, której patronem miałby zostać porucznik Daniel Rożyński [Fot. Paweł Kędzia]">Na najbliższej sesji radni zajmą się projektami uchwał w sprawie nadania nazw ulicom. Na osiedlu Michałowo, za torami, zgodnie z przyjętą konwencją, powstaje dzielnica ulic hetmańskich. Obok Jana III Sobieskiego pojawi się Jan Chodkiewicz albo Stanisław Żółkiewski - zostały przygotowane dwie wersje uchwały. Radni zazwyczaj głosowali jedną propozycję.

- W czasie posiedzeń komisji radni zadecydują, który projekt na posiedzeniu będzie głosowany - tłumaczy wiceburmistrz Krzysztof Hekert.

Wątpliwości budzi projekt nadania nazwy jednej z dróg przy ulicy Nowej. Chodzi o odnogę za ul. Grażyny i planowaną obwodnicą, praktycznie na granicy miasta z gminą.
O patronat porucznika Daniela Różyńskiego dla ulicy od kilku lat domagały się zarówno środowiska wojskowe, jak mieszkańcy.

<!** Image 3 align=none alt="Image 206732" sub="W ubiegłym roku w kościele pw. Matki Boskiej Fatimskiej z udziałem żołnierzy uroczyście została odsłonięta pamiątkowa tablica [Fot. Archiwum]">W ubiegłym roku w kościele pw. Matki Boskiej Fatimskiej symbolicznego odsłonięcia pamiątkowej tablicy dokonali rodzice Daniela Różyńskiego. Przy tej okazji przedstawiciele 4. pułku chemicznego z Brodnicy i 16. batalionu, w którym służył Daniel Różyński, zwrócili się do władz z apelem o uczczenie pamięci żołnierza i nazwanie jego imieniem jednej z ulic lub innego obiektu.

Urzędnicy przychylili się do propozycji i wskazali ulicę na rogatkach miasta. Czy to miejsce godne bohatera?

<!** reklama>- Też się nad tym zastanawialiśmy - przyznaje Krzysztof Hekert. - Wnioski w tej sprawie otrzymujemy od dłuższego czasu. Trudno się spodziewać, żeby w najbliższym czasie powstały nowe ulice bliżej centrum. Można by się wstrzymać i czekać na coś, na co by zasługiwał brodnicki bohater, ale byłoby to przynajmniej kilka lat. Zastanawialiśmy się nad zmianą nazwy jednej z istniejących ulic, ale naraziłoby to mieszkańców na koszty wymiany dokumentów.

Okazja była dwa lata temu, kiedy trasa przemysłowa została aleją Piłsudskiego, a Targowa przy cmentarzu - gen. Maczka.

- O patronat dla generała Maczka od dawna mieliśmy wnioski kombatantów - zastrzega Krzysztof Hekert.

W 2007 roku IPN domagał się zmiany nazw Armii Ludowej, Gwardii Ludowej, Rapackiego, Rzymowskiego, które zdaniem prezesa IPN "nie licują z szacunkiem dla pamięci
o ofiarach komunizmu i utrwalają zafałszowany obraz najnowszych dziejów Polski".

Mieszkańcy odrzucili wtedy pomysł zmiany - zdaniem IPN kontrowersyjnych - nazw. Może warto wrócić do tej inicjatywy?