<!** Image 3 align=none alt="Image 223110" sub="Skonfiskowane przez celników papierosy prawdopodobnie zostały wyprodukowane w jakiejś nielegalnej fabryczce">
5500 paczek nielegalnych papierosów znaleźli toruńscy celnicy w samochodzie zatrzymanym do kontroli drogowej w pobliżu Włocławka. Nie miały żadnej akcyzy.
- To największa w tym roku jednorazowa konfiskata nielegalnych papierosów przewożonych samochodem - mówi Mariusz Ziarnowski, rzecznik prasowy Izby Celnej w Toruniu. <!** reklama>
Papierosy przewożono bmw. Auto zwróciło uwagę celników, ponieważ - ich zdaniem - wyglądało na nadmiernie obciążone, a jak widzieli przez szkła lornetki samochodem podróżowała tylko jedna osoba.
Po zatrzymaniu samochodu okazało się, że kierował nim 53-letni mieszkaniec województwa łódzkiego, a w bagażniku auta znajdowały się nielegalne papierosy. Nie były jakoś specjalnie ukryte. Schowano je jedynie w 11 kartonowych pudłach.
Papierosy nie miały żadnych znaków akcyzy, natomiast ostrzeżenia przed skutkami palenia znajdujące się na paczkach napisano w języku angielskim. Być może miały trafić do Anglii lub do Irlandii, ponieważ ten kierunek przemytu papierosów stał się obecnie bardzo popularny. Skąd one pochodziły?
- Brak jakiejkolwiek akcyzy na papierosach wskazuje na to, że nie zostały one zakupione legalnie za wschodnią granicą Polski, gdzie są cały czas tańsze niż w Polsce i oczywiście w Europie Zachodniej - dodaje Mariusz Ziarnowski. Najprawdopodobniej zostały wyprodukowane w jakiejś nielegalnej fabryczce, ale na razie nie wiemy, czy w Polsce, czy też za granicą. Zatrzymany kurier nie chce powiedzieć, skąd pochodziły i gdzie miały trafić.
Papierosy znajdowały się w pudełkach z logo marki tytoniowej znanej na całym świecie. O tym, że zostały wyprodukowane nielegalnie, świadczy miedzy innymi fakt, że opakowania poszczególnych paczek nie były klejone jak to jest w oryginale, tylko po prostu składano je ręcznie.
- W związku z tym będzie także w tej sprawie prowadzone postępowanie dotyczące naruszenia zastrzeżonego znaku towarowego - informuje rzecznik Mariusz Ziarnowski. - Gdyby nielegalne papierosy trafiły do sprzedaży w Polsce, budżet państwa straciłby na tym ponad 100 tysięcy złotych z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego i VAT. Natomiast kurierowi za przewożenie nielegalnych papierosów grozi wysoka grzywna. Na poczet jej przyszłego zapłacenia zabezpieczony został samochód, w którym były przewożone papierosy.
W tym roku toruńscy celnicy zatrzymali w naszym regionie już kilka samochodów z takim nielegalnym towarem.
Na przykład w marcu na drodze pomiędzy Włocławkiem a Toruniem skonfiskowano w passacie ponad 5100 paczek. Natomiast pod koniec maja po pościgu w Lubiczu w ręce celników wpadły 92 tysiące sztuk papierosów przewożonych w aucie dostawczym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?