Po ucieczce z "žkuźni kadr"

Wymagania nie są wyśrubowane: wystarczą 2 lata doświadczenia w pozyskiwaniu pieniędzy z Brukseli. Wakat na stanowisku powstał na skutek kolejnego odejścia do Urzędu Marszałkowskiego.

Dyrektorem magistrackiego Wydziału Rozwoju i Programowania Europejskiego, odpowiedzialnego m.in. za kluczowe dziś pozyskiwanie funduszy europejskich dla projektów infrastrukturalnych miasta, była Agnieszka Lisek. W czerwcu tego roku pani dyrektor postanowiła aplikować o pracę po drugiej stronie placu Teatralnego. I zrobiła to skutecznie. W Urzędzie Marszałkowskim została naczelnikiem Wydziału Nadzoru i Koordynacji Własnych Projektów Unijnych.<!** reklama>

Tym samym Agnieszka Lisek poszła drogą, którą przetarło wielu innych urzędników miejskich. Co nimi kierowało?

- Kiedy ludzie zmieniają taką pracę, to najczęściej ze względu na to, że w nowym miejscu mają szansę na rozwój zawodowy, atrakcyjniejsze warunki finansowe i lepszą atmosferę - komentuje radna Krystyna Dowgiałło (PO), dobrze znającą środowisko urzędnicze w obu jednostkach. - W jednym z wywiadów pan prezydent Michał Zaleski wyrażał zadowolenie z tego, że magistrat stał się „kuźnią kadr”. Mnie to nie cieszy. Martwi za to fakt, że Urząd Miasta nie jest na tyle atrakcyjnym miejsce pracy, by zatrzymywać fachowców.

Nowego dyrektora Wydziału Rozwoju i Programowania Europejskiego prezydent poszukuje od 7 grudnia. Chętni mogą zgłaszać się do 19 grudnia. W ogłoszeniu o naborze określono niezbędne warunki, które spełniać ma kandydat. To m.in. wykształcenie wyższe (prawo, ekonomia, integracja europejska, planowanie przestrzenne) oraz co najmniej 5-letni staż pracy, w tym - przynajmniej 2 lata doświadczenia związanego z pozyskiwaniem funduszy unijnych. Wystarczy, że kandydat będzie legitymował się rocznym stażem na stanowisku kierowniczym.

- Nie są to zbyt wysokie oczekiwania - ocenia Krystyna Dowgiałło.

Dyrektor wydziału odpowiedzialny będzie nie tylko za pozyskiwanie funduszy z Brukseli na realizację projektów infrastrukturalnych miasta i dalsze monitorowanie ich wdrażania. Dyrektor sprawować będzie też nadzór merytoryczny nad realizacją kluczowych projektów: Centrum Nowoczesności, Toruński Inkubator Technologiczny i Międzynarodowe Centrum Spotkań Młodzieży. Jego zadaniem będzie też aktualizowanie strategii rozwoju Torunia, wdrażanie Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Torunia i nie tylko.

Jak widać, i pracy, i odpowiedzialności na tym stanowisku nie brakuje. Na razie wydziałem, jako pełniąca obowiązki dyrektora, kieruje Anna Dziczek.