Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podzielony parking dzieli

Karol Piernicki
Po stronie żywopłotu na ulicy Małomłyńskiej ustawiono parkometr i zlokalizowano płatne miejsca parkingowe. Za zostawienie tam auta - przed budynkiem Starostwa Powiatowego - trzeba teraz zapłacić
Po stronie żywopłotu na ulicy Małomłyńskiej ustawiono parkometr i zlokalizowano płatne miejsca parkingowe. Za zostawienie tam auta - przed budynkiem Starostwa Powiatowego - trzeba teraz zapłacić Karol Piernicki
- To pazerność miasta i drenaż kieszeni mieszkańców - tak decyzję o objęciu Strefą Płatnego Parkowania ulicy Małomłyńskiej komentują w Starostwie Powiatowym.

Na parkingu wokół tego budynku (także od strony ulicy PCK) można było wcześniej stawiać auto za darmo. Taki przywilej swoim petentom dawało i nadal daje grudziądzkie starostwo. Tyle że ulica Małomłyńska, przechodząca przez parking od strony al. 23 Stycznia, należy do miasta. A to postanowiło, że tamtejsze miejsca parkingowe wejdą w zasięg Strefy Płatnego Parkowania.

- Tych kilkanaście miejsc dla miasta niewiele powinno znaczyć - uważa Marek Szczepanowski, starosta powiatu grudziądzkiego. - Nie zamierzam ingerować w zarządzanie miastem, bo teren faktycznie nie jest nasz. Nie mogę tylko kompletnie zrozumieć tego drenażu kieszeni, jaki odbywa się kosztem mieszkańców, także powiatu. Zaznaczam też, że nie ma potrzeby chodzenia do parkomatu, gdy ktoś zaparkuje po przeciwnej stronie ulicy Małomłyńskiej lub na naszym parkingu od strony ulicy PCK.

W starostwie zdają sobie sprawę, że decyzja miasta jest zgodna z prawem. Trudno się im jednak z nią pogodzić.

- Patrzymy na przepisy, a zapominamy o zasadach dobrego współżycia - dodaje starosta Szczepanowski. - Warto czasem zweryfikować swoje stanowisko i zapytać o zdanie sąsiada. My jesteśmy skłonni do kompromisów i chcemy żyć w symbiozie, a z drugiej strony dostajemy niespodzianki tego typu.

Powiatowi radni zwracają uwagę jeszcze na jeden ważny fakt.

- W starostwie najwięcej spraw załatwiają mieszkańcy powiatu, więc ta decyzja uderza bezpośrednio w nich - podkreśla radna Marzena Dembek. - Pazerność miasta po raz kolejny się rozszerzyła.

Ulica Małomłyńska - wraz z Młyńską - do Strefy Płatnego Parkowania weszły uchwałą z lutego tego roku.

Przedstawicielom Starostwa Powiatowego, radnym powiatu i samym mieszkańcom nie podoba się to, że rozszerzono miejską strefę płatnego parkowania. Co na to miasto?

Zarząd Dróg Miejskich argumentuje zmiany małą liczbą miejsc postojowych i rosnącymi potrzebami grudziądzan.

- Ustawienie tam płatnych postojów było odpowiedzią na sygnały płynące od kierowców, a dotyczące trudności w znalezieniu miejsca do zaparkowania przy starostwie oraz wzdłuż całej ulicy Młyńskiej - zaznacza Piotr Rudzik z Zarządu Dróg Miejskich. - Chcemy uniknąć opłat za parkowanie przez osoby pracujące w obszarze strefy oraz mieszkające przy pobliskich ulicach. Kierowcy ci - parkując całymi dniami na ulicach wolnych od opłat - skutecznie ograniczają możliwość zaparkowania pojazdów innym.

Dodajmy, że pobieranie opłat nie nastąpiło z dniem wejścia w życie lutowej uchwały (1 kwietnia), tylko w połowie lipca. Konieczne było bowiem dokonanie niezbędnych uzgodnień, zmian w oznakowaniu i dostawienie dwóch parkometrów. Mimo że od tego czasu upłynęły ponad dwa miesiące, mapa strefy na stronie internetowej ZDM wciąż nie pokazuje, że przy Małomłyńskiej stoi parkometr i znak informujący o początku strefy. Udało nam się za to wyegzekwować dopisanie obu ulic do wykazu tych należących do strefy, czego wcześniej też nie było.

- Liczba płatnych miejsc parkingowych zwiększyła nam się o 53 - informuje Piotr Rudzik. - Na ulicy Młyńskiej znajdują się obecnie 34 takie miejsca, a przy starostwie 19.

Trudno obliczyć, jakie wpływy dadzą miastu płatne miejsca parkingowe przy Małomłyńskiej. Maksymalnie do miejskiej kasy dziennie może wpłynąć blisko 370 złotych, a miesięcznie nawet powyżej 10 tysięcy złotych.

Trzeba jednak zaznaczyć, że to mało realna kwota, bo na wszystkich miejscach przez dziewięć godzin musiałyby wówczas stać zaparkowane auta, których kierowcy uiszczaliby opłaty jednorazowe.
Dodajmy również, że Zarząd Dróg Miejskich jak na razie liberalnie podchodzi do kierowców, którzy zaparkują po stronie żywopłotu i zapomną uiścić opłatę.

Po otrzymaniu wezwania do zapłaty zwykle kończy się na tym, że trzeba zapłacić nie karę, a jedynie opłatę za postój, a dodatkowo pracownik ZDM przypomina o zaistniałym rozszerzeniu strefy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska