Na toruńskiej starówce, przy ulicach Szerokiej i Królowej Jadwigi oraz na Rynku Staromiejskim, w marcu ustawiono 30 żeliwnych koszy na śmieci typu „Baron”. Nasi Czytelnicy dobrze je oceniają, ale...
Ślady po pizzy
- Nowe pojemniki na starówce znacznie lepiej prezentują się i pasują do otoczenia niż wcześniejsze. Dlatego dobrze, że zostały wymienione - przyznaje pan Mieczysław, mieszkaniec Bydgoskiego Przedmieścia. - Znalazło się miejsce na herb Torunia, są spore otwory, odrębne popielnice na niedopałki. Wielkość, kolor pojemników i żeliwny materiał - w porządku. Gdy po raz pierwszy je zobaczyłem, miałem wątpliwości, ale zmieniłem zdanie. Potem dawno nie byłem w centrum miasta. Co ostatnio zaobserwowałem? Te kosze są dość gęsto ustawione. Tak, że każdy przechodzień ma szansę wyrzucić papier czy niedopałek papierosa. Część koszy w miniony poniedziałek rano była wypełniona. Krótko po deszczu, na zewnątrz szpeciły zacieki. Niektóre kosze, te najczęściej wykorzystywane, były dość brudne. Widziałem też ptasie odchody, poprzylepiane gumy do żucia, kawałki pizzy, pety papierosów rozgniecione na daszku. Te najgorzej wyglądające kosze ustawione są w newralgicznych miejscach - obok pomnika Mikołaja Kopernika i przy Banku PKO przy ulicy Szerokiej.
- Jak często nowe pojemniki są czyszczone i opróżniane? Kto za to odpowiada? Czy zdarzają się przypadki dewastacji? - dopytuje się pan Mieczysław.
Szybkie napełnienie
Jak sytuację widzą w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania?
- Kosze na głównych ulicach starówki opróżniamy na bieżąco, przynajmniej 2-3 razy dziennie. Myjemy je w miarę potrzeb - zaznacza Grzegorz Brożek, zastępca prezesa MPO. - Dotąd na szczęście nie było przypadków dewastacji nowych żeliwnych koszy, zakupionych przez miasto.
Jak dodaje Grzegorz Brożek, warto pamiętać, że kosze uliczne przeznaczone są dla przechodniów, którzy potrzebują pozbyć się drobnych, podręcznych odpadów. Nie służą one do gromadzenia odpadów komunalnych, które powstają na terenie posesji zamieszkałych i niezamieszkałych, wyposażanych w standardowe pojemniki na odpady. Trzeba mieć również na uwadze, że wiosną i latem, a zwłaszcza w weekendy, gdy starówkę odwiedzają tysiące gości, kosze na odpady zapełniają się szybko, mimo regularnego ich opróżniania.
- Ewentualne przepełnienie koszy jest więc, naszym zdaniem, tylko chwilowe - podkreśla wiceprezes Brożek.
Zobacz też: Flash Info odcinek 12
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?