MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porażka ze skurczami

Redakcja
Brązowi medaliści w turniejach indywidualnych ze swoimi trenerami. Od lewej: Krzysztof Żurawski, Patryk Choiński, Marika Chrzanowska i Aleksander Borkowski
Brązowi medaliści w turniejach indywidualnych ze swoimi trenerami. Od lewej: Krzysztof Żurawski, Patryk Choiński, Marika Chrzanowska i Aleksander Borkowski Nadesłane
Trzy medale wywalczyli młodzi floreciści Budowlanych Toruń podczas mistrzostw Polski junirów, które rozegrano w Rydzynie koło Leszna.

Na najwyższym stopniu podium stanęła reprezentacja dziewcząt, w składzie Julia i Marika Chrzanowskie, Sandra Sulik i Katarzyna Zając. W finale turnieju drużynowego podopieczne Aleksandra Borkowskiego pokonały zespół Wrocławian 45:30.
[break]

Ciekawy bój z Ateną

- Obawiałem się tego spotkania - relacjonuje Aleksander Borkowski, trener naszych florecistek. - W półfinale zespół z Wrocławia stoczył bardzo ciekawy bój z Ateną Gdańsk. Na szczęście wszystko ułożyło się po naszej myśli.
W drodze do finału nasz zespół najpierw pokonał Wartę Poznań 45:31, a później Zjednoczonych Pabianice 45:25.
- Ten pierwszy mecz zaczęliśmy dość nerwowo - dodaje Aleksander Borkowski. - Moje zawodniczki do pojedynku przystąpiły dość rozluźnione. Efektem tego był niekorzystny wynik na początku, ale później kontrolowały już przebieg rywalizacji.
Nasze młode florecistki nieźle spisały się także w turnieju indywidualnym, w którym na najniższym stopniu podium stanęła Marika Chrzanowska.
Torunianki dobrze już zaprezentowały się w eliminacjach. Siostry Marika i Julia Chrzanowska ten etap rywalizacji zakończyły bez porażki. Natomiast Sandra Sulik musiała uznać tylko wyższość Aleksandry Frąckowiak (Zjednoczeni Pabianice). Zdecydowanie najsłabiej poszło Katarzynie Zając. Młoda florecistka Budowlanych wygrała tylko dwa pojedynki.
Pierwsze trzy zawodniczki pewnie awansowały do 1/8 finału. Niestety, w tej fazie rywalizacji Sulik musiała uznać wyższość (6:15) klubowej koleżanki Julii Chrzanowskiej.
Przez kolejną rundę przebrnęła tylko jedna torunianka. Marika Chrzanowska pokonał Aleksandrę Frąckowiak 15:7, a jej młodsza siostra, Julia, uległa 9:14 późniejszej mistrzyni kraju Annie Szymczak.
W pojedynku o awans do finału jedyna z torunianek okazała się gorsza od Natalii Gołębiowskiej (Sietom AZS AWFiS Gdańsk, 13:15).

Próbowała gonić

- Marika źle rozpoczęła spotkanie - twierdzi Aleksander Borkowski. - Rywalka osiągnęła przewagę. Moja podopieczna próbowała gonić. Przeciwniczka to doświadczona zawodniczka i ciężko było nadrabiać straty.
Na najniższym stopniu podium stanął także Patryk Choiński. Torunianin po zawodach może czuć wielki niedosyt.
- W półfinałowym pojedynku z Michałem Siessem, przy stanie 1:2, dopadły go skurcze uda - tłumaczy Krzysztof Żurawski, trener naszego florecisty. - Poprosiliśmy o regulaminową przerwę. Niestety, nasz zawodnik nie był w stanie kontynuować walki. Szkoda, bo Patryk lubi rywalizować z zawodnikiem Sietomu AZS-u AWFiS-u Gdańsk.
Mistrzem kraju został wspomniany Siess, który w finale pokonał wychowanka Budowlanych, reprezentującego AZS AWF Poznań, Szymona Kozłowskiego.
Oto miejsca pozostałych toruńczyków: 27. Bartosz Żurawski, 28. Daniel Olszowski, 41. Marcin Lica, 51. Wojciech Goralewski.
W turnieju drużynowym floreciści, po wygranej z Wartą Poznań, uplasowali się na siódmej lokacie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska