[break]
Na początku lipca Polskę zalała fala upałów. Termometry w cieniu pokazywały nawet 35 stopni Celsjusza. Synoptycy na nadchodzący weekend wróżą nam to samo.
- Już w piątek zrobi się pogodnie i upalnie, temperatura maksymalna to 30-31°C. W nocy mogą pojawić się burze. W sobotę również bardzo gorąco, z przelotnym deszczem i burzami po południu. W niedzielę zrobi się chłodniej, popada przelotnie - mówi „Nowościom” Leszek Szaradowski, dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
Przelotne deszcze i gwałtowne burze nie poprawiają jednak sytuacji hydrologicznej. Wraz ze wzrostem temperatury rośnie też zużycie wody.
- Czekam na rachunek za wodę, na pewno będzie wyższy od poprzedniego. Podczas tej gorączki o świcie włączałem deszczownię, żeby podlać schnącą trawę. Napełniłem też wielki basen dla wnuków, które spędzały u nas ten upalny weekend - opowiada Roman Szymański, mieszkaniec toruńskich Wrzosów. - Potem zrobiło się chłodno i woda w basenie zakwitła na zielono. W piątek będę musiał napuścić nową.
Na początku upalnego lipca dobowe zużycie wody wzrosło ze standardowych 32-33 tys. metrów sześciennych do ok. 45-47 tys. metrów.
- Mniej więcej takie szczytowe pobory były też w ostatnich kilku latach. Ale nawet gdyby zapotrzebowanie na wodę było jeszcze znacznie wyższe, to nie będzie w Toruniu żadnych ograniczeń w poborze wody - zapewnia Władysław Majewski, prezes Toruńskich Wodociągów. - Można więc bez ograniczeń korzystać z wody, także oczywiście do podlewania.
I tu jest szansa na oszczędności. Działkowcy i właściciele przydomowych ogrodów powinni zdecydować się na montaż ogrodowego wodomierza.
- Wówczas na podstawie wskazań tych wodomierzy płacimy tylko za zużytą wodę bez ścieków. W tej sprawie prosimy o kontakt z naszym biurem obsługi klienta albo z działem technicznym. Bardzo zachęcamy do tej formy poboru wody i do podlewania zieleni, bo przecież koszty późniejszego odtwarzania terenów zielonych po suszy będą na pewno większe niż koszty wody zużytej do podlewania - dodaje Władysław Majewski.
System wodociągowy Torunia jest przygotowany na zwiększone zużycie wody - ma odpowiednie stacje, automatykę utrzymująca w mieście stałe ciśnienia oraz nowoczesne magistrale wodociągowe.
Trzeba też dodać, że woda z Torunia zasila również sąsiednie gminy, w tym Lubicz, Wielką Nieszawkę, częściowo Złąwieś Wielką i miasto Inowrocław. Trwają rozmowy na temat sprzedaży wody z Torunia również do innych gmin i miast w całym regionie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?