Prześmiewczy rock Jakubika i legendy Jarocina bez prądu

Amerykański gitarzysta i wokalista Carvin Jones pochodzi z Teksasu. Pochwał nie szczędzili mu zarówno Albert Collins, jak i Eric Clapton, który nazwał go „przyszłą gwiazdą bluesa”. Ciekawostką jest, że Jones lubi popisywać się na scenie swoimi umiejętnościami w dość nietypowy sposób. Na YouTube można znaleźć nagranie z londyńskiego koncertu, podczas którego gra jednocześnie na dwóch - zawieszonych na szyi - gitarach. W Toruniu zagra dziś. Towarzyszyć mu będą Joe Edwards na basie oraz Levi Velasquez na perkusji.

Muzyczne urodziny

Koncert Carvina Jonesa jest jednym z kilkunastu wydarzeń muzycznych organizowanych w tym roku z okazji 18-lecia Hard Rock Pubu „Pamela”. W lutym i w marcu na scenie toruńskiego pubu pojawi się również Leburn Maddox Band i Pierwsza Poznańska Niesymfoniczna Orkiestra Ukulele (29.02), Danny Bryant Band i Pokój nr 3 z gościnnym udziałem Michała Kielaka (7.03), The Generators (14.03), Piotr Nalepa (21.03), Daniel Payne Band i Hard Times (30.03).

Warto wspomnieć, że w lutym do „Pameli” zawita również Dr Misio, muzyczny projekt Arkadiusza Jakubika, aktora znanego chociażby z „Domu złego” i „Drogówki”. Dr Misio na swoim koncie ma dwie płyty, a każdy jego koncert to pewien rodzaj muzycznego performance’u. W Toruniu takie cieszące się popularnością utwory jak „Dziewczyny”, „Hipster” i „Mentolowe papierosy” usłyszymy już 26 lutego podczas wernisażu zdjęć Agaty Jankowskiej, Angeliki Plich i Wojciech Zillmanna.

Kolejna premiera

Szczególnie interesująco zapowiada się w „Pameli” kwiecień. W akustycznej odsłonie pojawi się Tomek Lipiński z zespołem oraz Paweł Gumola. Swoją premierę będzie miała kolejna płyta HRPP Records - solowy album Łukasza Gorczycy, nagrany z udziałem takich utytułowanych muzyków jak Krzysztof „Puma” Piasecki, Patsy Gamble i Jennifer Batten (wirtuozerskich popisów tej słynnej gitarzystki Michaela Jacksona będzie można posłuchać 18 kwietnia podczas tegorocznych obchodów Dnia Gitary).

Trzeci raz w Toruniu

- Wciąż lubię grać muzykę Michaela Jacksona. Solówek podczas tych koncertów było niewiele, ale używałam za to aż 50 rodzajów różnych brzmień. To więcej niż wykorzystywałam do czegokolwiek - mówiła kilka lat temu Jennifer Batten w wywiadzie dla pisma „Gitara i Bas”. Podczas koncertów króla popu skupiała na sobie uwagę nie tylko mistrzowską grą, ale i pióropuszem białych włosów. W toruńskiej „Pameli” zagra już trzeci raz.