MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przyroda zaklęta w płótnie

Bartłomiej Makowski
Dariusz Delik
Dariusz Delik Jacek Smarz
Rozmowa z DARIUSZEM DELIKIEM, dyrektorem Galerii i Ośrodka Plastycznej Twórczości Dziecka w Toruniu, artystą malarzem.

Najpierw zajmował się Pan abstrakcją, później były ogrody cmentarne, dziś dominują zielenie...
Studia kończyłem w 1987 roku, ogrody zacząłem malować w 1996, przy czym - jak pan zauważył - najpierw były to krajobrazy romantyczne, pełne tajemnicy, z elementami ruin, nagrobków, opuszczonych budowli. Później wyewoluowało to w formę obecną, czyli kompozycje otwarte, typu all-over, w których można wyobrazić sobie, co znajduje się poza tym, co na obrazie, a jednocześnie bardzo blisko kadrowane, trochę jak w fotografii.
Właśnie chciałem zwrócić uwagę na to, że Pańskie obrazy są bardzo fotorealistyczne...
Bo maluję je na podstawie zdjęć roślin. Zawsze mam przy sobie aparat i gdy tylko zobaczę jakąś ciekawą roślinę, to robię jej zdjęcie. Często fotografuję egzotyczne rośliny w palmiarniach i podczas zagranicznych podróży. Niekiedy łączę elementy z kilku zdjęć i dzięki temu osiągam interesujące kompozycje. Nie jestem biologiem, więc czasem zdarzają mi się pomyłki i umieszczam na jednym obrazie dwie rośliny, które w przyrodzie obok siebie nie występują. Zwróciła mi kiedyś na to uwagę koleżanka biolog, kiedy zobaczyła mój obraz „Grążele”. Mówiąc szczerze, to moja wiedza biologiczna sprawia, że czasami nie wiem nawet, co maluję. Kadrowanie fotograficzne wyniosłem chyba z dzieciństwa - mój ojciec był fotografem.
Malowanie takiego obrazu musi być czasochłonne...
Jeden obraz powstaje przez około 3-4 miesiące. Daję sobie czas na ich skrupulatne dopracowanie. To ważne przy operowaniu światłem i cieniem. Dzięki takiemu trybowi pracy mogę szlifować warsztat. Dziś, gdy patrzę na moje prace sprzed kilku czy kilkunastu lat, to myślę sobie, że lepiej byłoby ich nie pokazywać ludziom.
Nie kusi Pana, żeby wyjść poza tę tematykę?
Nie mogę przewidzieć, czym będę zajmował się za 10 lat. Myślę, że najważniejsze jest ciągłe poprawianie techniki. Świat roślin jest tak bogaty, że tematów pewnie mi wystarczy. Często słyszę, że moje obrazy to tylko zieleń, tymczasem jest na nich wiele innych barw, na przykład w ostatnim cyklu dużą rolę odgrywa błękit.
Ale jednak dominuje zieleń. Ten kolor ma głęboką symbolikę: oznacza nadzieję, nowe życie. Co chce Pan przekazać swoimi obrazami?
Zdaję sobie sprawę z obciążenia tego koloru symboliką, ale zupełnie nie staram się do niej odnosić w swojej twórczości. Powody, dla których tak chętnie korzystam z tego koloru, są dwa. Po pierwsze, bardzo go lubię. Mówi się, że kolor zielony relaksuje i ja się z tym zgadzam. Po drugie, większość roślin ma ten właśnie kolor. A mnie najbardziej fascynuje przyroda, jej niczym niewymuszone piękno, jakby z góry zaprojektowane. Weźmy, na przykład, pole, na którym obok zboża rosną maki i chabry - wszystko w takiej kompozycji idealnie ze sobą współgra, nic nie „wyrywa się” do przodu.

Potrzeba naprawdę dużego talentu, żeby tego efektu nie zepsuć przy przenoszeniu na płótno, tymczasem natura tworzy takie harmonijne obrazy sama. Artystów jest wielu, ale co zrobić, żeby ktoś oglądając pracę zatrzymał się przy niej i pomyślał: „O, a to jest Delik”. Skakanie po tematach i stylach do niczego nie prowadzi, bo tak naprawdę artysta nie zgłębi w ten sposób żadnego z nich. Miałem okazję zbadać, czy inni artyści zajmują się podobną tematyką i ukazują ją w podobny do mojego sposób przy okazji pracy nad moją pracą doktorską, która nosi tytuł „Ogrody. Kontemplowanie natury”. Jest, oczywiście, kilku artystów, którzy przedstawiają przyrodę w sposób podobny do mojego, ale nie ma ich dużo. Wielu malarzy, niestety, odchodzi od tematyki przyrody.
Gdzie można obecnie zobaczyć Pańskie obrazy?
Obecnie wystawa moich prac, zatytułowana „Ogrody metafizyczne”, trwa w Nieszawie, część moich prac znajduje się też na wystawie w Sofii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska