Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Punk nie umarł!

Redakcja
Gdyby mieli więcej szczęścia, dziś byłoby o DDT tak głośno jak o KSU czy Rejestracji. Niedawno ich dyskografia wzbogaciła się o winylowy singiel.

Gdyby mieli więcej szczęścia, dziś byłoby o DDT tak głośno jak o KSU czy Rejestracji. Niedawno ich dyskografia wzbogaciła się o winylowy singiel.

<!** Image 2 align=none alt="Image 187572" sub="Zespół DDT wydał singiel na zielonym i czarnym winylu [Fot.: Mariusz Murawski]">Z samej tylko analizy twarzy muzyków, którzy grają w grupie DDT, można by napisać kilkanaście piosenek. Ci panowie mimo upływu lat nie napinają się na żadne ambitne granie. Nie łakną nagród, pochwał czy poklasku. Od momentu kiedy 30 lat temu chwycili za gitary, do tej pory robią to, co ukochali sobie najbardziej. Grają muzykę punk. I to w najczystszej, standardowej postaci. A co najważniejsze - czerpią z tego bardzo wiele radości.

<!** reklama>Kilka tygodni temu toruński wydawca HRPP Records wypuścił na rynek singiel DDT, na który składają się cztery utwory. „Burza”, „Józek”, „Zasady wychowania” oraz „Wiara”. Pierwsze trzy to studyjny materiał zarejestrowany w sopockim studio. Czwarty przynosi toruński akcent. Został zarejestrowany na żywo podczas koncertu w pubie „Pamela”. Co ciekawe singiel ukazał się na winylu w dwóch kolorach - zielonym i czarnym.

Czas się zatrzymał

Dla panów z DDT muzycznie czas się zatrzymał na przełomie lat 70. i 80. Zwłaszcza gdy wsłuchamy się uważniej w otwierającą krążek „Burzę”. Garażowe brzmienie instrumentów i wokal przykrywany przez fakturę dźwięków. Jak to brzmi? Jakby żywcem wyjęte z wczesnych nagrań klasycznych bry- tyjskich grup z tamtego okresu. Co by było, gdyby DDT w latach 80. miało takie możliwości studyjne jak dzisiaj? Może lepiej o tym nie myśleć.

Nie jest to może materiał na miarę koncertowego albumu Rejestracji czy Moskwy (obie płyty również ukazały się nakładem tej samej wytwórni), ale słucha się tego ze szczególnym sentymentem. Dlaczego? Prawie każdy domorosły gitarzysta zaczynał przecież swoją przygodę z muzykę w licealnych czasach od układania na gryfie tego typu dźwięków.

Z wizytą w dawnej „Od Nowie”

Na koniec ciekawostka. Zespół DDT wielokrotnie gościł w Toruniu. Również w latach osiemdziesiątych. Jego członkowie często zaglądali do toruńskiej „Od Nowy” w czasach, gdy mieściła się jeszcze w Dworze Artusa. - Zawsze śmieszyło mnie to, że przez skórzane kurtki brano nas tam bardziej za żużlowców niż punkowców - wspominał w jednym z wywiadów Roman Jezierski, wokalista DDT. - Ale z czasem to się zmieniło.

Toruński wydawca HRPP Records pracuje już nad kolejnymi płytami. Aktualnie trwają nagrania na album, na który złożą się utwory legendarnej grupy Moskwa.

Warto zaznaczyć, że na płycie „Tribute to Moskwa” usłyszymy aż trzy toruńskie zespoły: Rejestrację, Aberdeen oraz młody Hit After Hit. Premiera prawdopodobnie jeszcze przed wakacjami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska