Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieciowy problem w gminie Obrowo

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów podobno są, ale albo nie są one właściwie wykorzystywane, albo jest ich za mało. W efekcie część osób, chcących postępować ekologicznie, wywozi śmieci... do Torunia.

Pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów podobno są, ale albo nie są one właściwie wykorzystywane, albo jest ich za mało. W efekcie część osób, chcących postępować ekologicznie, wywozi śmieci... do Torunia.

Jak mówią sami mieszkańcy gminy, do niedawna istniała możliwość wyrzucania posegregowanych śmieci, jednak z jakichś powodów z tego zrezygnowano.<!** reklama>

Ze śmieciami do Torunia

- Wcześniej, około rok temu, pojemniki były ustawione na tyłach szkoły w Obrowie - mówi pani Aneta. - Kiedy któregoś razu przywiozłam tam śmieci, zobaczyłam, że pojemniki zniknęły. Niestety, nie było nigdzie informacji, gdzie w tej sytuacji oddawać odpady. Z czasem, z braku możliwości, zaczęliśmy zbierać większe ilości butelek oraz papieru i wywozić je do Torunia, na Skarpę, gdzie o takie pojemniki nietrudno.

To niejedyny głos w sprawie recyklingu. Podobne informacje docierają do naszej redakcji także z Dobrzejewic. Tam z kolei pojemniki są opróżniane zbyt rzadko i część ich zawartości ląduje obok koszy.

O wyjaśnienie śmieciowych zaniedbań poprosiliśmy pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Toruniu, które zajmuje się usuwaniem odpadów w gminie Obrowo. Według nich pojemniki do selektywnej zbiórki są umieszczone w ośmiu miejscach, wskazanych zgodnie z umową przez urządników gminy.

Odbiór odpadów na telefon

- My odbieramy odpady na telefon. Ktoś z urzędu dzwoni i mówi, że trzeba opróżnić pojemniki i wtedy to robimy - mówi Piotr Rozwadowski, prezes MPO. - To odbywa się mniej więcej raz w tygodniu. Te osiem miejsc to nie jest zbyt wiele, ale nie mnie to komentować. Gmina ma obowiązek prowadzić selektywną zbiórkę i to robi. Jaka jest tego skuteczność, to już co innego. Nie ma też norm określających liczbę lub pojemność pojemników na takie odpady, w przeliczeniu na mieszkańca - dodaje Piotr Rozwadowski.

Najlepszą i najefektywniejszą metodą selektywnej zbiórki jest tzw. system workowy. Mieszkańcy otrzymują plastikowe worki i do nich trafiają posegregowane odpady. Problem jednak w tym, że jest to metoda droższa, bo wymagająca dojazdu i odebrania śmieci bezpośrednio w gospodarstwach. A na to nie każdą gminę stać. Jak jednak tłumaczą władze gminy Obrowo, problem jest bardziej złożony i leży także po stronie samych mieszkańców.

Nowa ustawa wszystko załatwi?

- Kilka lat temu mieliśmy zorganizowaną selektywną zbiórkę odpadów, ale pozostawiała ona wiele do życzenia - wyjaśnia Andrzej Wieczyński, wójt gminy Obrowo. - Mieszkańcy, nie tylko naszej gminy, przywozili worki z wymieszanymi odpadami. Myślę, że nowa ustawa, która będzie obowiązywała od przyszłego roku, pewne sprawy uporządkuje.

Wójt zapowiada, że gospodarka odpadami zostanie usprawniona. Ma temu służyć m.in. specjalna kartoteka odpadów wytwarzanych przez mieszkańców.

- Będziemy chcieli w tych większych miejscowościach w gminie prowadzić selektywną zbiórkę - zaznacza Andrzej Wieczyński. - Pojemniki pewnie będą też inne, bo inna jest też wizja, jeżeli chodzi o gospodarkę odpadami.

Nowe zasady zbiórki odpadów zaczną obowiązywać od lipcu 2013.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska