Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny strzał na "komendzie, w której biją"

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
W poniedziałek rano 45-letniego funkcjonariusza znaleziono w toalecie komendy w Nowym Mieście Lubawskim z roztrzaskaną głową. Policjant był negatywnym bohaterem telewizyjnego reportażu.

<!** Image 3 align=none alt="Image 213688" >

W poniedziałek rano 45-letniego funkcjonariusza znaleziono w toalecie komendy w Nowym Mieście Lubawskim z roztrzaskaną głową. Policjant był negatywnym bohaterem telewizyjnego reportażu.

<!** reklama>

„Komenda, w której biją” - takiej złej sławy dorobiła się Komenda Powiatowa Policji w Nowym Mieście Lubawskim (woj. warmińsko-mazurskie).

W 2009 roku Telewizja Publiczna wyemitowała trzy reportaże (w programie „Express Reporterów”) ujawniające szereg nieprawidłowości w tej jednostce. Policjanci mieli bić tutaj zatrzymanych i uprawiać prywatę (jeden z funkcjonariuszy miał np. nakazywać podwładnym prace przy budowie swojego domu).

Dariusz Z. natomiast, wówczas policjant nowomiejskiej drogówki, miał przekazywać żonie Marioli informacje o ofiarach wypadków, ponieważ prowadziła ona firmę zajmującą się odszkodowaniami dla takich osób.

Zły to ptak, co własne...

Emisja reportaży rozpętała piekło. Podinsp. Janusz Szyszkowski, ówczesny szef KPP, natychmiast, na własną prośbę, został odwołany z funkcji.

Bardzo dziwne rzeczy zaczęły się dziać wokół policjanta Marcina W., jednego z dwóch, którzy w telewizji ujawniali nieprawidłowości we własnym gnieździe. Najpierw został on potrącony przez radiowóz, potem przyłapany przez kolegów policjantów na jeździe po pijaku (po tym został zawieszony), a następnie - oskarżony o obcowanie seksualne z 14-letnią sąsiadką. W tej sprawie, po apelacji od niekorzystnego dla Marcina W. wyroku, toczy się już drugi proces. Wciąż trwa.

W komendzie doszło do wielu zmian kadrowych. Funkcjonariuszom, jak informowano, zapewniono też wsparcie psychologiczne. Poprawa relacji między policjantami miała stać się priorytetem.

Strzału nikt nie słyszał

W poniedziałek, 10 czerwca, chor. szt. Dariusz Z. o normalnej porze stawił się do pracy w Wydziale Prewencji i Ruchu Drogowego. W komendzie było sporo ludzi.

Około godziny 9.00 Dariusz Z. był sam w pokoju.

- Około godz. 9.30 po wyważeniu drzwi do toalety policjanci odkryli w niej zwłoki kolegi z raną postrzałową środka czoła. Przeprowadzone na miejscu oględziny i inne czynności z udziałem prokuratora wskazują na popełnienie samobójstwa - mówi Bogusław Bączek, szef Prokuratury Rejonowej w Nowym Mieście Lubawskim.

Dlaczego policjanci zabrali się do wyważania drzwi do WC? Jak wynika z materiału zebranego przez prokuraturę, nikt z nich nie słyszał strzału, chociaż Dariusz Z. miał się postrzelić ze służbowego pistoletu bez tłumika. Koledzy mieli szukać go z innego prozaicznego powodu: dzwonił jego telefon.

Prokuratura jest przekonana, że to było samobójstwo. Przemawiać mają za tym - oprócz sekcji zwłok (strzał w czoło, którego skutkiem było uszkodzenie mózgu i niewydolność krążenia) - zapis monitoringu (Z. wszedł sam do ubikacji) i fakt, że zamknięte od wewnątrz były wszystkie drzwi.

- Motywy targnięcia się na życie tego policjanta obecnie nie są znane - dodaje prokurator Bączek.

Śledztwo toczy się w kierunku art. 151 Kk (namowa lub udzielenie pomocy w samobójstwie), ale to standard w takich sytuacjach.

Trwają przesłuchania

Przesłuchani zostali już policjanci, żona zmarłego dopiero będzie przesłuchana. Przy ul. Piastowskiej przed blokiem, w którym mieszka Mariola Z., stoi samochód oznakowany logo firmy ubezpieczeniowej, o której mowa była w reportażu.

- Wiemy, jaką „spółkę” zarzucono państwu Z. Ale jak widać, ani on, ani ona pracy nie zmienili. Czasem z dużego szumu nic nie wynika - komentują sąsiedzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska