Szerokiej drogi ciągle nie widać

Jedni mówią o zagrożeniu, inni uspokajają. Czy autostrada A1 między Grudziądzem a Toruniem będzie gotowa w 2011 roku? I co z jej kontynuacją w kierunku południowym?

<!** Image 2 align=right alt="Image 82323" sub="Doprowadzenie autostrady A1 w okolice Torunia oznacza, między innymi, rozbudowę węzła w Lubiczu / Fot. Adam Zakrzewski">Jesienią tego roku będzie gotowy odcinek A1 od Trójmiasta do Nowych Marz pod Grudziądzem. W części już nim można jeździć. Ten odcinek buduje i będzie eksploatować firma Gdańsk Transport Company.

GTC w ramach koncesji miało się także zająć odcinkiem A1 od Nowych Marz do toruńskich Czerniewic. Z tego rozwiązania zrezygnował były minister transportu Jerzy Polaczek. Ogłoszony został przetarg na wykonawcę budowy grudziądzko-toruńskiego odcinka autostrady. Tego samego zdania początkowo był jego następca, obecny minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.

Tyle że z czasem je zmienił. Przetarg został zawieszony, a przedstawiciele GTC i podległej ministerstwu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad usiedli do rozmów. Do końca czerwca 2008 roku mają ustalić kwestie finansowe inwestycji. To daje szansę, że GTC zbuduje ten odcinek do 2011 roku. Teraz pojawiają się sygnały, że ten termin jest zagrożony.

<!** reklama>- Faktem jest, że ostatnie sesje negocjacyjne zostały odwołane - mówi Aleksander Kozłowski z GTC. - Teoretycznie porozumienie w czerwcu jest możliwe. Wtedy możemy zbudować A1 między Grudziądzem a Toruniem do 2011 roku. Nie będzie problemów, by ludzi i sprzęt przerzucić z budowanego właśnie odcinka na kolejny. Trudno jednak na dziś stwierdzić, czy tak się stanie.

- Nie ma zagrożenia, by odcinek A1 między Grudziądzem a Toruniem nie był gotowy do 2011 roku - odpowiada z kolei Artur Mrugasiewicz z GDDKiA. - Rozmowy z GTC trwają i będą kontynuowane. Jeśli nie dadzą efektu, wówczas przetarg zostanie odwieszony. Znajdziemy wykonawcę, który w czasie 24 miesięcy będzie w stanie zrealizować inwestycję do 2011 roku.

GDDKIA zapewnia także, że pracuje nad budową dalszego ciągu A1 od Torunia w kierunku południowym. Autostrada od Trójmiasta do Cieszyna ma być gotowa w 2012 roku. W 99 procentach są wykupione grunty od toruńskich Czerniewic przez okolice Włocławka do Strykowa pod Łodzią. Zdaniem przedstawicieli GDDKiA, kończy się też kompletowanie dokumentacji dla tego odcinka i być może jeszcze w tym roku zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę, który go zbuduje.